Awantura w Sejmie. Jacek Kopczyński usłyszał zarzuty
Wydawało się, że - gdzie jak gdzie - ale akurat w Sejmie dochodzić może wyłącznie do potyczek słownych. Niestety w majową noc sytuacja zdecydowanie wymknęła się spod kontroli. O zdarzeniu najpierw alarmował Dariusz Matecki, kontrowersyjny poseł PiS. Twierdził on, że został pobity przez Jacka Kopczyńskiego. - Rzucił się na mnie, złapał mnie za szyję. Poseł Ciecióra wstał i dostał w twarz od niego – mówił polityk. Potem aktor usłyszał zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej parlamentarzystów Dariusza Mateckiego i Krzysztofa Ciecióry. Jacek Kopczyński jednak do winy się nie przyznał.
Pod artykułem prezentujemy galerię: Jacek Kopczyński i Patrycja Markowska wydawali się tworzyć zgraną parę. Po 15 latach doszło do rozstania
Złożył obszerne wyjaśnienia w tej sprawie, opisując rzeczywisty przebieg wydarzeń. W ocenie obrony przedstawione zarzuty są całkowicie bezpodstawne. Wyjaśnienia oraz pozostały materiał dowodowy będą teraz analizowane przez policję
- mówiła jego adwokatka, którą cytował portal Pudelek.
Kim jest Jacek Kopczyński? Aktor, lektor i głos Lamberta z Wiedźmina. Ma dziecko ze znaną wokalistką
Jacek Kopczyński przedstawił swoją wersję wydarzeń
Jacek Kopczyński także odniósł się do sprawy w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych. Potwierdził, że był w Sejmie, ale jego wersja zdarzeń różni się od wersji Dariusza Mateckiego
Owszem, spożywałem alkohol wraz z parlamentarzystami różnych opcji, i innymi gośćmi. W pewnym momencie doszło do burzliwej wymiany zdań pomiędzy osobami zgromadzonymi w sejmowej restauracji, w tym również pomiędzy mną a posłem Mateckim, co wywołało w konsekwencji zbiorową szarpaninę (...) Stanowczo zaprzeczam jednak, żebym uderzył czy naruszył nietykalność cielesną któregokolwiek z parlamentarzystów (...) Każda z wersji przedstawiona przez Pana Posła Mateckiego w mediach społecznościowych i tradycyjnych (różniących się od siebie) nie ma nic wspólnego z rzeczywistym przebiegiem wczorajszych zdarzeń
- podkreślił gwiazdor "M jak miłość".
Obdukcja partnerki Jacka Kopczyńskiego. Jest dokument
W środę, 22 maja, wieczorem pojawiły się nowe informacje w sprawie sejmowej awantury. Mecenas Ada Biniewicz-Paprocka przesłała do redakcji "Faktu" oświadczenie ws. obdukcji partnerki Jacka Kopczyńskiego. Sporządzony został dokument
W ślad za wczorajszym oświadczeniem, na prośbę pana Jacka Kopczyńskiego wskazuję, że jego partnerka w wyniku zdarzeń w dniu 20 maja 2025 r. doznała rozstroju zdrowia w postaci zasinień na czas nieprzekraczający 7 dni w rozumieniu art. 157 § 2 k.k., co zostało udokumentowane badaniem sądowo-lekarskim z dnia 21 maja 2025 r.
- czytamy w komunikacie.
