Gwiazdor seriali "Klan" i "Pierwsza miłość" nie żyje! Warszosław Kmita zachorował nagle. "Cieszył się wielkim szacunkiem"

2023-03-22 14:32

Warszosław Kmita (+79 l.) nie żyje! Aktor, znany z takich produkcji jak "Klan" czy "Pierwsza miłość", związany był mocno ze Studium Animatorów Kultury w Kaliszu. Cieszył się wielkim szacunkiem, miał ogromne doświadczenie sceniczne. Okazuje się, że aktor zachorował nagle, a choroba szybko odebrała mu życie.

Gwiazdor seriali Klan i Pierwsza miłość nie żyje! Warszosław Kmita zachorował nagle. Cieszył się wielkim szacunkiem

i

Autor: Facebook; Studium Animatorów Kultury w Kaliszu Gwiazdor seriali "Klan" i "Pierwsza miłość" nie żyje! Warszosław Kmita zachorował nagle. "Cieszył się wielkim szacunkiem"

Warszosław Kmita nie żyje! Aktor, znany z takich produkcji jak "Klan" czy "Pierwsza miłość", zmarł w nocy z 16 na 17 marca po ciężkiej chorobie, na którą nagle zachorował. Miał 79 lat. Jak pisze Studium Animatorów Kultury w Kaliszu, cytując e-teatr.pl, Michał Trusz potwierdza przygnębiające wieści. "Nagła i krótka choroba odebrała szkole znakomitego klasyka – Wykładowcę, a nam wszystkim – Przyjaciela i Kolegę", napisał. Warszosław Kmita zadebiutował na deskach teatru 22 listopada 1969 roku. Występował w: Teatrze Ziemi Łódzkiej (1969-1970), Teatrze im. St. Jaracza w Olsztynie (1970-1971), Teatrze Polskim w Bydgoszczy (1971-77 i 2000), Teatrze Polskim w Szczecinie (1977-1980), Teatrze Powszechnym w Radomiu (1980-1983), Teatrze Rozmaitości w Warszawie (1984-1987), Teatrze im. W. Bogusławskiego w Kaliszu (1987-1999).

Czytaj także: Łukasz Gajdzis nie żyje! Słynny aktor i dyrektor Teatru Polskiego umarł bardzo młodo

Czytaj również: Szymon Tur nie żyje! Popularny muzyk i raper zmarł nagle, żona i synowie w żałobie

Gwiazdor seriali "Klan" i "Pierwsza miłość" nie żyje! Warszosław Kmita zachorował nagle

Warszosław Kmita przez lata pracował w Studium Animatorów Kultury w Kaliszu. "Zajęcia prowadził w sposób niezwykły. Jego praktyka teatralna i filmowa oraz radość i entuzjazm, który wypływał z Jego charakteru, sprawiały, że cieszył się wielkim szacunkiem – słuchaczy oraz nas – nauczycieli Studium", czytamy na profilu organizacji. "Wspaniały dowcip i ciepło, które miał w sobie Warszosław, powodowały, że każdy z Jego rozmówców otwierał się przed tym znakomitym Wykładowcą. Chociaż nie był tytularnym Profesorem, każdy w Studium Go tak tytułował. Jego zrozumienie literatury klasycznej i interpretacja tekstów scenicznych prowadziły zawsze do zrozumienia wagi ich znaczenia", napisał Michał Trusz.

Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół Warszosława Kmity.

Sonda
Straciłeś/aś w tym roku kogoś bliskiego?
Babcia Barona zamieszkała w Skolimowie: Lekarze nie dawali mi szans na przeżycie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki