Tak ubrana wyszła na spacer po ulicach Bazylei. Justyna Steczkowska nie może wyglądać "normalnie"?

2025-05-08 5:09

Za kilka dni powalczy na jednej z najważniejszych scen muzycznych świata, a dziś... spaceruje ulicami Bazylei, jeździ miejskim autobusem i zajada cynamonki. Justyna Steczkowska, reprezentantka Polski na Eurowizji 2025, pokazała swoim fanom, jak wygląda jej dzień na kilka dni przed półfinałowym występem. Ekskluzywny materiał nagrany z ekipą „Pytania na śniadanie” pokazuje jej prawdziwą twarz?

Śniadanie Justyny Steczkowskiej

Na nagraniu widać wnętrza hotelu, w którym Justyna Steczkowska mieszka razem z ekipą. Dzień diwy nie zaczyna się od kawy, lecz od... treningu. 

Dwa razy w tygodniu staram się ćwiczyć, nawet jak jestem zmęczona. Ruch powoduje zdrowie, dużo endorfin się wyzwala i warto ćwiczyć naprawdę

– mówi z uśmiechem. Dopiero potem przychodzi pora na śniadanie. Na talerzu Steczkowskiej królują zdrowe składniki: jajka z wolnego wybiegu, szwajcarski ser, warzywa i odrobina pieczywa. Zapytana o dietę, przyznaje, że stara się jeść nieprzetworzone produkty, ale nie trzyma jakiejś konkretnej diety.

Uwielbiam jajka pod każdą postacią, jem je prawie codziennie

– zdradza, a potem dodaje z humorem, że w domu ma najlepsze, bo prosto od szczęśliwych kur sąsiadki. Te na jej talerzu także wyglądają całkiem apetycznie.

Panuje luźna, rodzinna atmosfera – widać współpracowników, członków zespołu, a nawet tancerzy, którzy pojawiają się w tle i żartują przed kamerą. Piotr Musiałkowski, jeden z tancerzy i choreografów, również został uchwycony w obiektywie – to właśnie on towarzyszyć będzie artystce na scenie w czasie występu.

Zobacz: Zaskakujące zmiany przed finałem "Tańca z Gwiazdami"! Wszystkiemu winna... Justyna Steczkowska?!

Królowa autobusu i drożdżówek

W materiale pojawia się też ujęcie z miejskiego autobusu. Justyna – jak zawsze stylowa – śmieje się, że nawet jej fryzjer pytał, czy do autobusu nie mogłaby się ubrać jakoś normalnie. Bez żenady odpowiedział, że wtedy trzeba być normalnym. Fakt - wygląda wyjątkowo w sukni w wężowy wzór z powłóczystą spódnicą i z dużą ilością rozcięć. Aczkolwiek nie było widać, by wzbudzała sensację swoim wyglądem.

Przy okazji Justyna zdradziła, że choć autobusami w Polsce nie zdarza jej się jeździć, to ceni podróżowanie polskimi pociągami, bo "są czyste, schludne, jeżdżą szybko, a ludzie w nich są mili.

Zobacz także: Mroczny klimat, smocze skrzydła i OBŁĘDNE buty! Justyna Steczkowska odsłania eurowizyjną kreację. "Yennefer"

W kawiarni Justyna nie odmawia sobie przyjemności i - sięgając po rumianą cynamonkę - przyznaje, że uwielbia ciasta drożdżowe. W wolnym czasie artystka stawia zaś na prosty relaks: spacery, leżenie w ogrodzie z pieskami i podróże z rodziną. Choć atmosfera jest luźna, Steczkowska nie zapomina o powadze nadchodzącego występu. Z ekipą wraca do hotelu. Czas relaksu się kończy, bo próby, choreografie i logistyka wkraczają na ostatnią prostą.

Zobacz w galerii zdjęcia Justyny Steczkowskie z Bazylei

Justyna Steczkowska poleciała na Eurowizję 2025! Tak fani żegnali ją na lotnisku
Super Express Google News
Sonda
Justyna Steczkowska ma szansę wygrać Eurowizję 2025?
Gość Radia ESKA
Jakie szanse na Eurowizji ma JUSTYNA STECZKOWSKA? Ekspert ocenia! GOŚĆ RADIA ESKA

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki