Nie wszyscy mają to szczęście, by mieć dobre relacje z rodzicami. Nie udało się to Kayah. Dziś artystka żegna zmarłą mamę, która była dla niej aniołem. Obie wiele przeszły z powodu ojca artystki. Kayah nigdy nie miała z nim dobrych kontaktów. Po latach znów zaczęli rozmawiać, ale nawet mimo błagań mężczyzna nigdy nie przyszedł na koncert swojej córki...
Wokalistka nie kryje swojego żalu. Ojciec nigdy jej nie doceniał, nie chwalił, krytykował. Zauważył, że jest atrakcyjną kobietą dopiero, gdy zapozowała nago dla "Playboya". Na co dzień mieszka on w Australii, ale nawet gdy jest w Polsce, nie ma potrzeby zobaczyć swojej córki na scenie. Kilka lat zresztą wyznał jej, że nigdy nie był gotowy do roli ojca.
- To dla mnie trudne, bo jakby nie patrzeć, to był mój pierwszy wzór mężczyzny. I jeżeli okazuje się, że córka nie może zaufać własnemu ojcu, to czy może zaufać jakiemuś innemu mężczyźnie? Myślę, że nigdy nie uwolnię się od tego rodzaju porównań i kompleksów związanych z tym, że zostałam w pewnym sensie odrzucona - opowiadała Kayah w rozmowie z magazynem "Pani".
Tak ojciec traktował Kayah. To okrutne
Kayah słyszała od taty okrutne słowa.
Twierdził, że jestem za brzydka, by być jego córką. Był czas, kiedy negował mnie całkowicie
- wyznała kiedyś.
Natomiast najbardziej bolesne było, kiedy zostawił ją, gdy miała zaledwie 12 lat.
Wyjechał za granicę i nie był w stanie powiedzieć mojej matce, że ma inną kobietę, że potrzebuje rozwodu. Tylko napisał do mnie list, że będę miała brata albo siostrę i żebym porozmawiała z mamą. A miałam wtedy 12 lat. Mama się o tym dowiedziała wcześniej od rodziców mojego ojca. Układałam wtedy książki, mama zeszła na dół do automatu telefonicznego zadzwonić do dziadków, wróciła, zamknęła drzwi, oparła się o nie i osunęła na ziemię i powiedziała: "Kasia, tata nas opuszcza"
– mówiła w „Wysokich Obcasach Extra”.
NIE PRZEGAP: Kayah nie kryje rozczarowania karierą Viki Gabor. Mocne słowa po wspólnym hicie
Choć jest jedną z najczęściej koncertujących polskich gwiazd, ojciec nigdy nie widział Kayah na scenie. Piosenkarce jest z tego powodu smutno.
- Do tej pory ani razu nie widział mnie na scenie. Nawet jak był w Polsce i nas odwiedzał, a ja tego dnia miałam koncert w Trójce. I chociaż błagałam go, żeby przyszedł, nie zrobił tego - wspominała smutna Kayah.