Królikowski przerywa milczenie po aferze z Opozdą. Mówi o "licznych dowodach" i świadkach!

2023-03-31 12:28

Antek Królikowski (34 l.) wydał kolejne oświadczenie po wycieku zdjęć i nagrań z Joanną Opozdą (34 l.), które pojawiły się na jego profilu na Instagramie. Po fali krytyki, jaka się na niego wylała, aktor ponownie oświadcza, że nie miał nic wspólnego z publikacją prywatnych materiałów z udziałem jego byłej żony. "Padłem ofiarą cyberprzestępstwa", mówi Królikowski i ujawnia, że w sprawie dotyczącej Opozdy zgłoszone są już "liczne dowody".

Antek Królikowski, Joanna Opozda

i

Autor: AKPA / Gałązka, Jacek Kurnikowski

Antek Królikowski i Joanna Opozda - nie milkną echa afery, która wstrząsnęła polskim show biznesem. Na profilu aktora w nocy pojawiły się prywatne nagrania i zdjęcia z udziałem aktorki, na których między innymi Opozda płacze i mówi do swojego jeszcze nienarodzonego dziecka. Materiały prędko zostały usunięte, a Królikowski oświadczył, że nie on jest autorem publikacji i padł ofiarą "ataku hakerskiego". Opozda nie dała mu wiary, podobnie jak komentujący, którzy stanęli w przeważającej mierze po stronie autorki. Do sprawy odniosła się nawet mama Antka, Małgorzata Ostrowska-Królikowska, która do tej pory stroniła od zabierania głosu na temat sporów pary. Teraz Królikowski postanowił opublikować kolejne oświadczenie w sprawie. Mówi o licznych dowodach i świadkach.

Królikowski przerywa milczenie po aferze z Opozdą. Mówi o "licznych dowodach" i świadkach!

Antek Królikowski w najnowszym oświadczeniu, które opublikował w mediach społecznościowych, pisze wprost, że padł ofiarą cyberprzestępstwa i "nie jest osobą odpowiedzialną za opublikowane na Instagramie materiały".

- Doszło do poważnego przestępstwa określanego jako podszywanie się i kradzież tożsamości z art. 190a kk, za co grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Postępowanie zostało zainicjowane w dniu dzisiejszym, zgłoszone są liczne dowody w sprawie, zostali przesłuchani pierwsi świadkowie. Na ten moment nic więcej powiedzieć nie mogę dla dobra sprawy - napisał Antek Królikowski.

W sprawie głos zabierały też osoby postronne. Ewa Minge stwierdziła na przykład, że jest to sprawa dla prokuratury, bo podchodzi pod znęcanie. Projektantka wzięła w obronę Joannę Opozdę. Czy faktycznie konto Królikowskiego mogło zostać shakowane? Pozostaje czekać na wyniki śledztwa służb, o ile kiedykolwiek je poznamy.

Zobacz również galerię zdjęć: Wybryki Antka Królikowskiego

Sonda
Czy wierzysz w zapewnienia Antka Królikowskiego?
Kulisy związku Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki