Występ Justyny Steczkowskiej w Eurowizji 2025 był jednym z najbardziej wyczekiwanych momentów tegorocznej edycji konkursu. Artystka, która powróciła na eurowizyjną scenę po trzydziestu latach od debiutu, pojawiła się jako druga uczestniczka wieczoru, prezentując utwór "Gaja". Kompozycja była inspirowana słowiańsko-grecką symboliką to opowieść o harmonii człowieka z przyrodą i duchowością.
Zobacz też: Marek Sierocki po raz pierwszy szczerze o występie Steczkowskiej. "50 plus ma swoje wady i zalety"
Eurowizja 2025: Marek Sierocki szczerze o występie Justyny Steczkowskiej
Już po zwycięstwie w krajowych eliminacjach "Gaja" była typowana jako jedna z najmocniejszych propozycji na Eurowizji. Sama Justyna nie ukrywała, że udział w konkursie to dla niej emocjonalny powrót i wyzwanie artystyczne. Marek Sierocki, który od lat śledzi konkurs w rozmowie z dziennikarzami portalu pudelek.pl wyznał, jak podobał mu się występ Steczkowskiej.
Rewelacja. Po prostu wbiło mnie, że tak powiem, w fotel. I piosenka, i w ogóle wszystko- całość. Świetnie zaśpiewała Justyna. To było doskonale przygotowane. Szacun dla Jacka Dybowskiego, który to reżyserował, realizacyjnie, na najwyższym, światowym poziomie. Tancerze - super. Takie trendy w tańcu, w ruchu scenicznym, jakie są wśród największych gwiazd na świecie. I myślę, że ten występ przejdzie do historii... - wyjawił w rozmowie Sierocki.
Zapytany o to czy Steczkowska zrobiła jakieś postępy od czasów preselekcji, bez zastanowienia odpowiedział, że tak.
Zdecydowanie lepiej. I trochę inaczej, ale naprawdę - super, super. W telewizorze to wyglądało obłędnie. Świetnie zrealizowane. Myślę, że to zostało tak perfekcyjnie przygotowane, bo Justyna jest taką perfekcjonistką. We wszystkim, co robi, jest perfekcyjna - wyjawił.
W półfinale Justyna Steczkowska nie zawiodła oczekiwań. Sceniczna oprawa, choreografia, światła i kostiumy zostały przygotowane z najwyższą starannością. Na scenie towarzyszyli jej tancerze, których dynamiczny ruch idealnie współgrał z utworem.
Zobacz też: Nie Steczkowska, tylko KAJ. To Szwecja wygra Eurowizję 2025?
Szpak gratuluje Steczkowskiej występu na Eurowizji 2025
Kilkanaście minut po występie Steczkowskiej Michał Szpak ujawnił prywatną korespondencję z artystką. W wiadomości prywatnej napisał do niej, żeby ich "rozwaliła" na Eurowizji. Ona z kolei odpisała: "rozwaliłam, co się dało". Na tę wiadomość Szpak odpisał w charakterystycznym dla siebie stylu: "Kolokwialnie mówiąc: rozje***".
Zobacz też: Eurowizja 2025. Pierwszy półfinał! Wszystkie występy za nami. Trzymamy kciuki za awans Polski do finału
Zobacz naszą galerię: Marek Sierocki ocenił występ Justyny Steczkowskiej. Swoje trzy grosze dodał też Szpak!
