Wideo
Pogoda
Quizy
Martyna Wojciechowska to kobieta ze stali. Wszyscy pamiętamy, jak półtora roku po złamaniu kręgosłupa wspięła się na Mount Everest. Jak sama mówi, niemożliwe nie istnieje. Na swoim koncie ma dalsze wspinaczki i szczyty, udział w rajdzie Dakar, czy nurkowanie. Swoją córkę Marysię również zachęca do aktywnego spędzania czasu. Dziennikarka przez 13 lat prowadziła swój program "Kobieta na krańcu świata". Ostatnio jednak ogłosiła, że robi sobie przerwę w realizacji tej produkcji. Teraz Martyna pochwaliła się zdjęciami z Egiptu. Nie pojechała tam, żeby zwiedzać i wygrzewać się na słońcu!
Wojciechowska poleciała do Egiptu
Martyna pochwaliła się swoim fanom w sieci, że właśnie przebywa w Egipcie. Ku zaskoczeniu wielu pokazała swoje zdjęcie w ciepłej czapce. Od razu wyjaśniła, że ma to związek z nurkowaniem: "Pewnie się zastanawiacie, dlaczego noszę czapkę przy temperaturze ponad 30 stopni? Kiedy się nurkuje, głowa, a przede wszystkim uszy i zatoki, po wyjściu z wody powinny być dobrze chronione i zasłonięte". To właśnie w Dahab dziennikarka przechodziła trudne szkolenie. Wszystko po to, żeby zdobyć kolejna umiejętność.
Martyna zdała egzamin z nurkowania technicznego
Okazuje się, że pod okiem swojego dobrego przyjaciele i świetnego nurka, przechodziła kurs na nurka technicznego. To poważna sprawa, bo wymaga nie tylko świetnej kondycji, umiejętności i doświadczenia, ale także odwagi. To już nie jest czysto rekreacyjne schodzenie pod wodę, ale nurkowanie na bardzo dużych głębokościach. Martyna jednak pokonała swoje lęki i zdała egzamin, czym pochwaliła się w mediach społecznościowych:
Właśnie zakończyłam dość wymagający kurs nurkowania technicznego, zdałam egzamin i odebrałam gratulacje od instruktora? -napisała podekscytowana na Instagramie.
Podcasty
Playlisty tematyczne
