Małgorzata Pieczyńska ma za sobą trudne doświadczenia małżeńskie. Jej pierwszym mężem był Andrzej Pieczyński, aktor, po którym gwiazda zachowała nazwisko. Ten związek zakończył się rozwodem, który poprzedzony był zdradami.
W jednym z wywiadów 65-letnia obecnie aktorka wyznała, że kilka lat po ślubie jej ukochany przyprowadził do domu swoją kochankę. W dodatku przedstawił ją jako swoją przyszłą żonę. Wszystko działo się, gdy Małgorzata miała zaledwie 24 lata!
Zobacz także: Lata po ślubie jej mąż przyprowadził do domu kochankę. Oświadczył Pieczyńskiej, że to jego przyszła żona
Rozwód i drugi ślub
Pieczyńska się rozwiodła i dość szybko poznała kolejnego męża. Ten okazał się partnerem, u boku którego można się zestarzeć i wieść cudowne życie, choć, jak się okazało, na odległość.
Może niepotrzebny był ten ślub, ale szczęśliwie nie mieliśmy dzieci, nie było więc poważnych konsekwencji na całe życie. Mogliśmy po prostu się rozstać. Kolejne małżeństwo zawarłam z kompletnie innym człowiekiem. Nie jest to oczywiste, bo ludzie najczęściej wiążą się po rozejściu dokładnie z takim samym typem - powiedziała na łamach "Świat i ludzie".
Zobacz także: Tak Małgorzata Pieczyńska dba o urodę. Gwiazda ma sprawdzony trik na piękny wygląd!
Życie w Polsce i w Szwecji
Pieczyńska poznała drugiego męża, starszego od niej o 13 lat, w Szwecji. Kiedy spotkali się po raz pierwszy - natychmiast zaiskrzyło. Małgorzata miała 27 lat i była gotowa na nową relację.
Do Sztokholmu na pokaz Jeziora Bodeńskiego przyleciałam dwa lata po rozwodzie. (...) Nie miałam kompleksów. Byłam gotowa na nowy związek. Po projekcji Jeziora... siedzieliśmy z reżyserem Januszem Zaorskim w restauracji i czekaliśmy na jego przyjaciela. Wszedł przystojny facet o srebrnych włosach. Zapytałam: "To on?". Janusz: "Tak. Uważaj, bo teraz reżyseruję twoje życie prywatne". Gabryś (...) po kolacji zaprosił mnie na spacer - opowiadała aktorka w rozmowie z "Twoim Stylem".
Zobacz także: 64-letnia Małgorzata Pieczyńska w samej bieliźnie wygina się nad jeziorem. Figura jak u 20-latki!
Od tamtej pory byli razem i planowali wspólną przyszłość. Wkrótce gwiazda zaszła w ciążę i przeniosła się do Szwecji. Tam na lata ułożyła sobie życie z ukochanym partnerem:
Było idealnie. Zaczęłam latać między Sztokholmem a Warszawą, co w tamtych czasach było wyzwaniem finansowym i logistycznym. Kiedy w 1989 roku okazało się, że będziemy mieli dziecko, wiedziałam, że chcę je urodzić w Szwecji.
Mąż Pieczyńskiej nie chce mieszkać w Polsce
W wywiadzie gwiazda przyznała, że obecnie nie wyobraża sobie mieszkać tylko w Szwecji, za to jej mąż nie chce wrócić do Polski. Pieczyńska żałuje, że ich wspólne życie dzieje się na odległość, ale rozumie męża i jego decyzję.
Żałuję. A jednocześnie go rozumiem. Ponad 6 procent głosów poparcia dla Grzegorza Brauna w wyborach prezydenckich było dla męża jak policzek. Tego nie może znieść. Mamy w Warszawie mieszkanie przy Nowym Świecie, Gabryś nieraz był świadkiem marszów pod hasłem "Polska dla Polaków". No, nie... Mąż czuje się bezpieczniej w Szwecji - zdradziła Pieczyńska.
Zobacz także: Małgorzata Pieczyńska przed laty została zdradzona. "Ostatecznie uznałam, że łatwiej zmienić męża"
Zobacz więcej zdjęć. 53-letnia Maja Ostaszewska nic sobie nie robi ze swojego wieku. Na premierze "Teściów 3" skradła show zaskakującym dekoltem. WOW!