Michał i Ada z "Rolnik szuka żony" w "Pytaniu na śniadanie"! Ujawnili, co działo się poza kamerami

Finał "Rolnik szuka żony" już za nami. Ten sezon był historyczny, bo aż czterem rolnikom udało się znaleźć miłość. Chodzi o Michała i Adę, Tomasza K. i Justynę, Tomasza K. i Kasię oraz Klaudię i Valentyna. W związek weszła również kandydatka Mateusza, Zuzia oraz kandydat Klaudii, Konrad.

Ada i Michał w "Pytaniu na śniadanie". To działo się poza kamerami!

W poniedziałek, 28 listopada, w programie pojawili się Ada z Michałem oraz Kasia z Tomkiem. Pierwsza para opowiedziała o początkach swojego spotkania. Przypominamy, że Michał wylosował jeden list i zapowiedział, że bez względu na wszystko zaprosi jego autorkę do swojego domu. Okazało się, że napisała go właśnie Ada.

- W domu nazywają mnie farciarzem i chciałem sprawdzić swoje szczęście. Wylosowałem jeden z list z tych, które dostałem i padło właśnie na nią. To przeznaczenie - wspominał Michał.

Chłopak wyznał, że przed kamerami nie chciał pokazywać wszystkiego. Kiedy operatorzy wyjechali, przyszedł czas na poznawanie się sam na sam. Ada spędziła w domu Michała dodatkowe cztery dni.

- Jak są kamery to się trochę hamujemy z emocjami, nie chcemy pokazywać wszystkiego, chcemy trochę tej prywatności zostawić dla siebie, a jak już kamery wyjechały, Ada została ze mną jeszcze 4 dni i był to czas, kiedy naprawdę się poznawaliśmy i nie hamowaliśmy z uczuciami. Wszystko sobie otwarcie mówiliśmy - dodał.

Ada podkreśliła, że nie było lekko i kolorowo, bo nie było jej łatwo zaaklimatyzować się w nowym miejscu ze względu na to, że pochodzi z miasta. Na szczęście udało jej się odnaleźć również w wiejskiej rzeczywistości. Dziewczyna starała się i bardzo jej zależało. Michał był wręcz w szoku, że tak świetnie sobie poradziła!

Młody rolnik poprosił ukochaną o rękę dzień przed nagraniami do finału. W ostatnim odcinku "Rolnik szuka żony" i w "Pytaniu na śniadanie" pojawi się już jako narzeczeństwo!