Decyzja Michała Wiśniewskiego nie zapadła z dnia na dzień, ale była naturalną konsekwencją życia, jakie prowadzi. Wokalista „Ich Troje” od lat słynie z burzliwych związków, a owocem tych relacji jest imponująca rodzina, którą dziś tworzy wraz z obecną żoną Polą. To właśnie ona zasugerowała muzykowi wazektomię – i jak sam przyznaje, nie musiała go długo przekonywać.
Wiśniewski podkreśla, że nie chce już powiększać rodziny, bo ma dla kogo żyć i kogo wychowywać.
Ja już swoje zrobiłem, teraz trzeba zadbać o dzieci, które mamy
– wyznał otwarcie. Tym samym postawił kropkę w plotkach o kolejnych potomkach i pokazał, że potrafi wziąć odpowiedzialność za tę decyzję na siebie.
Zobacz: Koniec powiększania rodziny! Wiśniewski po wazektomii zdradza kulisy decyzji
Wiśniewski o wazektomii: „Bezpieczniejsze niż podwiązanie jajowodów”
Michał i Pola Wiśniewscy byli gośćmi porannego pasma Polsatu. Muzyk tłumaczył w programie swoją decyzję w prosty sposób:
Faceci przychodzili do mnie i mówili „ej, fajnie że o tym mówisz”. Czy warto? To sprawa indywidualna. Ja łącznie wychowywałem 11 dzieci, szóstkę mam swoich, więc czas było zastanowić się nad tym, czy możemy to zacząć kontrolować, czyli zaprzestać. Dla mnie decyzja była bardzo prosta. W Polsce nielegalny jest zabieg podwiązania jajowodów – wyznał Michał Wiśniewsk.Słowa Wiśniewskiego brzmiały jak rozsądne argumenty, ale... w studiu zrobiło się gorąco.
Ekspert oburzony: „To reklama”
Obecny w programie ekspert - lekarz Piotr Chłosta nie krył irytacji. Zarzucił wokaliście, że jego wypowiedzi brzmią jak reklama wazektomii i mogą „wprowadzać ludzi w błąd”. Według niego publiczne zachęcanie do takiego zabiegu to zbyt poważna sprawa, by traktować ją jak osobiste wyznanie gwiazdora. Wiśniewski zaś starał się rozładować atmosferę żartem:
Nie, nie reklamuję, bo ja głównie reklamuję dzieci
Wiśniewski wychowuje jedenaścioro dzieci
Przypomnijmy, że Michał Wiśniewski jest ojcem gromadki dzieci z różnych związków i nigdy nie ukrywał, że rodzina jest dla niego najważniejsza. Tym razem jednak uznał, że to on powinien wziąć na siebie ciężar decyzji. Jedni uważają, że muzyk zrobił coś odważnego i potrzebnego – bo mówi głośno o sprawach, o których większość mężczyzn milczy. Inni – że powinien ważyć słowa, bo każdy ma prawo do własnych wyborów, a nie wszyscy są gotowi na tak drastyczne kroki.
Nie przegap: Tak mieszkać będzie Wiśniewski. 570 m² luksusu i… biuro dla 35 osób