Mięczak!

2008-09-23 5:00

Rafał Maserak (25 l.) popłakał się, kiedy odpadł z "Tańca z gwiazdami".

No, tego jeszcze nie grali! Po niedzielnym programie "Taniec z gwiazdami" Rafałowi Maserakowi (25 l.) puściły nerwy. Po policzkach przystojniaka popłynęły łzy...

Tancerz był bardzo pewny siebie tuż przed programem. Nie spodziewał się, że mimo całkiem niezłych not od jurorów pożegna się z show. Tango wykonane z Sylwią Gruchałą (27 l.) nie spodobało się jednak publiczności. Mina, jaką zrobił Maserak podczas ogłaszania werdyktu, mówiła sama za siebie. Zagryzł wargi, z trudem powstrzymywał łzy. Był wściekły. Wpadł za kulisy i nie mógł znaleźć sobie miejsca. Inni uczestnicy programu próbowali go uspokoić - ale na próżno. Jego partnerka, florecistka Sylwia Gruchała, widząc, co się dzieje, wybiegła z budynku. Płakała. Do akcji musiał wkroczyć choreograf Agustin Egurolla (35 l.). Przytrzymał Maseraka, powtarzając mu w kółko: "Tylko spokojnie... słyszysz... bez nerwów i łez". Nie udało się - tancerzowi w końcu pociekło po policzku...

Wczoraj w programie "Dzień dobry TVN" Gruchała powiedziała, że dla niej to była tylko przygoda, ale bardzo szkoda jej Rafała. "Włożył w trenowanie całe serce" - mówiła. Maserak nie miał odwagi pojawić się rano na antenie TVN. W samotności przeżywał porażkę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki