Natalia Siwiec odrobaczyła córkę. Lekarka się wściekła. Pisze o zgłoszeniu tego odpowiednim organom

2025-11-09 16:49

Natalia Siwiec w ogniu krytyki. Celebrytka wyjawiła w mediach społecznościowych, że zdecydowała się odrobaczyć swoją 8-letnią córkę Mię. Niestety dziewczynka źle się poczuła po podaniu preparatu, a Siwiec to pokazała. Do akcji wkroczyła znana lekarka, która na swoim profilu ostro skrytykowała zachowanie celebrytki. Co więcej, zastanawiała się nawet, czy nie zgłosić tych działań odpowiednim organom.

Natalia Siwiec wyśmiana przez internautów

i

Autor: AKPA Natalia Siwiec wyśmiana przez internautów
  • Natalia Siwiec podzieliła się informacją o złym samopoczuciu córki po zażyciu preparatu na odrobaczenie, co wywołało kontrowersje.
  • Celebrytka opisała to jako "oczyszczanie z toksyn", jednak jej wpis spotkał się z ostrą krytyką ze strony znanej lekarki.
  • Pediatra Monika Działowska stanowczo potępiła stosowanie niesprawdzonych metod i zasugerowała możliwość zgłoszenia sprawy odpowiednim organom.
  • Dowiedz się, dlaczego lekarka uważa takie praktyki za potencjalnie niebezpieczne dla zdrowia dzieci.

Natalia Siwiec odrobaczyła córkę. Mia się źle poczuła

Natalia Siwiec od lat jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy w polskim show biznesie. Popularność zyskała w 2012 roku podczas Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej, kiedy okrzyknięto ją „Miss Euro 2012”. Natalia sprytnie wykorzystała tę szansę i od tamtej pory wciąż zbiera profity. Od kilkunastu lat pozostaje w nieformalnym związku z przedsiębiorcą Mariuszem Raduszewskim, z którym doczekała się córki. Mia ma już 8 lat i dosyć często pojawia się w relacjach w mediach społecznościowych swojej mamy. Bo choć Siwiec wiele czasu spędza poza granicami Polski, to pozostaje w kontakcie ze swoimi fanami poprzez media społecznościowe, gdzie aktywnie relacjonuje swoją codzienność. W jednej z ostatnich relacji na Instagramie Natalia Siwiec wstawiła zdjęcie swojej córki, która leży w łóżku z okładem na czole. Z opisu zamieszczonego przez celebrytkę wynika, że dziewczynka poczuła się gorzej po przyjęciu preparatu na odrobaczenie. 

Dzisiaj Mię poskładało oczyszczanie

- przekazała, dodając, że Mia wymiotowała po wprowadzeniu substancji. I jak podkreśliła - ma to za zadanie "oczyszczenie z toksyn, z grzybów/pasożytów". Na wpis Natalii Siwiec szybko zareagowała lekarka.

Lekarka krytykuje zachowanie Siwiec. Pisze o zgłoszeniu tego odpowiednim organom

Wpis Natalii Siwiec szybko trafił do jednej z lekarek, która również aktywnie działa w mediach społecznościowych. Monika Działowska, która znana jest w sieci jako "pediatra na zdrowie" stanowczo skrytykowała postępowanie celebrytki. 

Powiem wprost - stosowanie nieprzebadanych, niesprawdzonych pod względem bezpieczeństwa i skuteczności preparatów na dzieciach stanowi zagrożenie dla ich zdrowia. Wymioty po jakichś specyfikach to najpewniej zatrucie takimi specyfikami, a nie oczyszczanie organizmu. Biedne dziecko się męczy, bo mama nawymyślała sobie pseudoterapii

- pisze lekarka.

Powtarzam jeszcze raz - ludzie nie są powszechnie zagrzybieni i pełni robaków. To wymysł firm sprzedających terapie i 'leki' na niby tego leczenie

- dodała i zaznaczyła nawet, że czasami rozważa zgłaszanie takich zachowań odpowiednim organom. 

Czasem nawet się zastanawiam, czy nie powinno się zgłaszać takich praktyk do Rzecznika Praw Dziecka, bo 'profilaktyczne odrobaczanie/odgrzybianie/usuwanie metali ciężkich' itp. niesprawdzonymi (więc potencjalnie niebezpiecznymi) metodami to po prostu męczenie dziecka, a nawet narażanie go na powikłania takich 'terapii' (…) Nie wspomnę już o promowaniu ich na profilach celebrytów o takich zasięgach. Przecież to może zrobić krzywdę wielu dzieciom

- pisze "pediatra na zdrowie".

Super Express Google News
Natalia Siwiec radzi, jak nie zemdleć w czasie głodówki! Nie je nawet przez 72 h. A po poście zajada wywar z kości. "Wspaniały dla jelit"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki