Skolim nie może narzekać na brak pracy. Gra kilka koncertów dziennie!
Skolim (28 l.), czyli Konrad Skolimowski, od dawna znany jest widzom serialu "Barwy szczęścia", gdzie wciela się w rolę Patryka. Ale to nie na aktorstwie zbił fortunę. Od kilku lat podbija również rynek muzyczny. Jego kariera zaczęła się od piosenki "Kocham ciebie tak" z 2018 roku. Jego muzyka szybko stała się hitem w klubach, na festiwalach oraz w mediach społecznościowych. Prawdziwy sukces przyniósł mu wydany w 2022 roku przebój "Wyglądasz idealnie", który obecnie ma aż 238 milionów wyświetleń na YouTube!
Skolim ma 1,1 mln obserwujących na Instagramie i spore grono fanów poza nim. Prawdziwe miliony zarabia na koncertach. W sezonie grywa nawet po kilka dziennie. Tylko w czerwcu wystąpił na scenie ponad czterdzieści razy. By zdążyć na wszystkie występy, razem z zespołem przemieszcza się... helikopterem. Coraz częściej gra poza granicami kraju, m.in. w USA, w Niemczech, Austrii, Irlandii, na Litwie i w wielu innych państwach.
Zobacz również: Szaleniec wtargnął do domu Skolima. Zaatakował jego babcię!
Skolim o zarobkach: "Generuję piękny przychód dla państwa polskiego"
Ogromna popularność przenosi się na jeszcze większe zarobki. Młody gwiazdor nie ukrywa, że dzięki muzycznej karierze stał się milionerem. Według medialnych doniesień życzy sobie od 25 000 do 40 000 złotych za koncert. Zapytany o swój majątek, w jednym z wywiadów stwierdził, że trzeba to pytanie skierować do... jego mamy, która jest jego managerką. "Musiałbyś mamuśki zapytać. Moja mama trzyma tę kasiorę" - przyznał.
Skolim gościł niedawno w podcaście "Radiowóz" w RMF FM. Opowiedział w nim m.in. o zarobkach oraz... podatkach.
Z każdego koncertu płacę rocznie 3,5 miliona podatków. Także generuję piękny przychód dla państwa polskiego - powiedział.
28-latek otrzymuje również sporo pozamuzycznych propozycji m.in. z MMA. Gwiazdor ma już za sobą udział w dwóch walkach, ale nie wygląda na to, by miał to doświadczenie powtórzyć. Nie robi na nim wrażenia nawet spore wynagrodzenie. Jak wyznał, takie propozycje otrzymuje co pół roku, a kwoty za udział wynoszą blisko 2 miliony.
Tylko, że ja jestem w takiej sytuacji, że ja te 2 miliony liczę w dniach i w bardzo małych tygodniach, które można na jednej ręce policzyć, tak że nie ma tu czegoś takiego, co by mnie podkusiło. Jest to fajna kwota, natomiast dużo bardziej wolę zagrać koncerty, z ludźmi się przywitać, zrobić coś co uwielbiam, w czym się czuję dobrze i komfortowo - stwierdził Skolim.
Zobacz również: Za tyle gwiazdy wystąpią na twoim weselu. Rekordzistą Zenek Martyniuk. A kto najtańszy?
