Niemal 30 lat po śmierci Krzysztofa Kieślowskiego Mirosław Baka ujawnił prawdę! "Mówiłem szczerze, bez lęku"

2025-07-10 16:47

Krzysztof Kieślowski zmarł 13 marca 1996 roku. Miał tylko 54 lata. Słynny reżyser był jednym z najważniejszych przedstawicieli Kina moralnego niepokoju. Twórca roztaczał wokół siebie pewną aurę tajemniczości. Jak zachowywał się Krzysztof Kieślowski wobec aktorów? Niemal 30 lat po jego śmierci Mirosław Baka w rozmowie z "SE" ujawnił prawdę o słynnym reżyserze.

Niemal 30 lat po śmierci Krzysztofa Kieślowskiego Mirosław Baka ujawnił prawdę! Mówiłem szczerze, bez lęku

i

Autor: (2)/ AKPA Niemal 30 lat po śmierci Krzysztofa Kieślowskiego Mirosław Baka ujawnił prawdę! "Mówiłem szczerze, bez lęku"

Krzysztof Kieślowski prywatnie

Krzysztof Kieślowski w historii polskiego kina zapisał się złotymi zgłoskami. To on stworzył takie filmy jak: "Krótki film o zabijaniu", "Dekalog", Podwójne życie Weroniki" czy "Krótki film o miłości". Zapewne stworzyły jeszcze wiele wspaniałych obrazów, gdyby nie przedwczesna śmierć. Nie przeżył operacji wszczepienia by-passów. Krzysztof Kieślowski odszedł, mając zaledwie 54 lata. O twórczości słynnego reżysera napisano już tomy. Mniej wiadomo o jego prywatnym obliczu. Jego córka Marta Hryniak wyznała kiedyś, że ojciec "był strasznie śmieszny, uwielbiał się wygłupiać", choć to chyba nie zawsze jej się podobało.

Chciałam mieć ojca podobnego do ojców innych dzieci – takiego serio, w płaszczu, zachowującego się jak tata. Ojcowie koleżanek jeździli audi, a on przyjeżdżał po mnie do szkoły na rowerze

- mówiła kiedyś w rozmowie z "Vivą". Teraz niemal 30 lat po śmierci Krzysztofa Kieślowskiego opowiedział o nim Mirosław Baka, który niedawno podczas 23. MFF BellaTOFIFEST w Toruniu został nagrodzony Złotym Aniołem za niepokorność twórczą. 

Mirosław Baka zrezygnował z chodzenia do kościoła! „Nie podoba mi się”

Mirosław Baka ujawnił prawdę o Krzysztofie Kieślowskim

W ramach festiwalu odbyło się spotkanie poświęcone legendarnemu reżyserowi. Mirosław Baka opowiadał na nim, jak otworzył się przed Krzysztofem Kieślowskim i przedstawił mu swoją skomplikowaną sytuację rodzinną. Potem rozwinął ten wątek w rozmowie z dziennikarzem "Super Expressu" Konradem Marcem (całą rozmowę z Mirosławem Baką przeczytasz tutaj). Jaki był Krzysztof Kieślowski? Mirosław Baka ujawnił prawdę o kulisach współpracy z reżyserem.

Myślę, że to był po prostu człowiek, który doskonale potrafił obserwować ludzi. Był świetnym psychologiem - to widać zresztą bardzo wyraźnie w jego filmach dokumentalnych. Miał wyjątkowy dar uważnego patrzenia na człowieka i wyciągania z niego tego, co najistotniejsze. Podobnie było w naszej rozmowie, która odbyła się podczas zdjęć próbnych. Może nie było wtedy kamer skierowanych na mnie, ale były oczy Kieślowskiego - uważne, wnikliwe. I to wystarczyło

- podkreślił aktor. Mirosław Baka zwrócił uwagę na to, że reżyser "umiał zadawać pytania we właściwy sposób". Był trzy tym delikatny, ale "trafiał dokładnie tam, gdzie trzeba"

Te pytania były mądre, subtelne, ale też celne. Czułem, że są ważne i że odpowiedzi na nie pozwolą mu mnie naprawdę poznać. Dlatego rozmowa potoczyła się tak, jak się potoczyła. Tak jak mówiłem wczoraj - dopiero później uświadomiłem sobie, jak wiele mu o sobie powiedziałem. Rzeczy, których właściwie nikomu wcześniej nie mówiłem. A jednocześnie nie czułem się wtedy ani osądzony, ani obnażony. Nie miałem poczucia, że powiedziałem za dużo. On patrzył na mnie spokojnie, życzliwie. Miał mądre, dobre oczy. I dzięki temu mówiłem szczerze, bez lęku. Myślę, że dobrze się stało, że tak się otworzyłem - bo właśnie ta rozmowa zaowocowała propozycją zagrania jednej z najważniejszych ról w moim życiu ("Krótki film o zabijaniu" - red.).

- podsumował znakomity aktor. 

W galerii przedstawiamy zdjęcia Krzysztofa Kieślowskiego z różnych etapów życia

Sonda
Który film Kieślowskiego lubisz najbardziej?
Super Express Google News
Mirosław Baka zdradza, jakie warunki stawia produkcji: „Jak nie to beze mnie”!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki