Nowe życie Daniela Martyniuka. Szok, co udostępnił w sieci

2025-11-09 9:06

Daniel Martyniuk, syn słynnego króla disco polo, znów wzbudza zainteresowanie mediów, choć tym razem z zupełnie innego powodu. Po głośnym incydencie w samolocie powracający do Polski 36-latek postanowił zwolnić tempo i skupić się na rodzinie. W mediach społecznościowych pochwalił się jesiennymi porządkami w ogrodzie oraz ciepłymi chwilami spędzonymi z żoną i synkiem.

Nazwisko Daniela Martyniuka od lat pojawia się w mediach, najczęściej w kontekście skandali i kontrowersji. Tym razem jednak syn Zenka Martyniuka postanowił zaprezentować swoje spokojniejsze, rodzinne oblicze. Po powrocie do kraju po burzliwej podróży z Hiszpanii, zakończonej awaryjnym lądowaniem w Nicei, Daniel pokazuje w sieci codzienne życie z dala od błysku fleszy. Na Instagramie publikuje nagrania i zdjęcia z rodzinnego domu, gdzie zamiast kłopotów woli relaks i proste obowiązki domowe. Wyjdzie na prostą?

Zobacz też: Daniel pogodził się z żoną, a jego rodzice ruszyli za ocean! Zenek Martyniuk podbije USA?

Daniel Martyniuk pod koniec roku zostanie wzorowym ojcem. Co za zmiana!

Jesienna aura skłoniła Daniela Martyniuka do działania. Na najnowszych nagraniach, które udostępnił w swoich relacjach, można zobaczyć go podczas prac porządkowych w ogrodzie. W sportowym stroju i z grabiami w dłoni zajmuje się sprzątaniem liści, uśmiechając się do kamery. Widać, że praca na świeżym powietrzu sprawia mu przyjemność. Całość opatrzył krótkim komentarzem, sugerującym, że chce spędzać więcej czasu w spokoju, z dala od medialnych emocji.

Nie zabrakło również rodzinnych akcentów, na jednym z ujęć Daniel pozuje wraz z żoną Faustyną i ich synkiem Florianem. Rodzina prezentuje się szczęśliwie, co nie umknęło uwadze internautów. Pod postem pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy, w których obserwatorzy chwalą Daniela za zmianę i nowe podejście do życia.

Zaledwie kilka tygodni temu opinia publiczna była zszokowana jego zachowaniem na pokładzie samolotu. Według relacji pasażerów, Martyniuk miał wszcząć awanturę, co doprowadziło do interwencji załogi i przymusowego lądowania. Sprawa odbiła się szerokim echem, a wizerunek 36-latka ponownie ucierpiał.

Po powrocie do Polski Daniel szybko pojawił się na chrzcie swojego syna Floriana, dając do zrozumienia, że teraz chce skupić się na rodzinie. Niedługo potem zabrał bliskich na krótki wyjazd. Teraz, publikując zdjęcia z jesiennego popołudnia w domu, kontynuuje tę narrację. Czyżby zmienił się w spokojnego męża i troskliwego ojca? Czas pokaże!

Zobacz też: Daniel Martyniuk szaleje z synkiem na basenie. Nowy rozdział w życiu?

Zobacz naszą galerię: Nowe życie Daniela Martyniuka. Szok, co udostępnił w sieci

Sonda
Co sądzisz o sytuacji Daniela Martyniuka?
Daniel Martyniuk jednak pojawił się na chrzcie syna! Kilka dni wcześniej wywołał aferę w samolocie
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki