Pin Up Candy - królowa polskiej burleski zdradza szczegóły życia intymnego. Mężowi można pozazdrościć!

Pin Up Candy (39 l.), królowa polskiej burleski od czterech lat jest w szczęśliwym związku z CNE czyli Człowiekiem Nowej Ery, raperem i reżyserem widowisk artystycznych. W sierpniu będą obchodzić pierwszą rocznicę ślubu. Artystka zdradza nam, że ma bardzo udane życie osobiste, którego dopełnieniem jest seks.

Pin Up Candy

i

Autor: Aga Mikłaszewicz/materiały prasowe Pin Up Candy

W swoim repertuarze Pin Up Candy, czyli Kasia Kraszewska ma ponad trzydzieści różnych choreografii. Od lat jej popisowym numerem jest występ w kieliszku z szampanem, gdzie uwodzi publiczność niczym słynna Dita Von Teese. Choć podziwiać mogą ją tłumy ona jest wierna tylko jednemu mężczyźnie, swojemu mężowi Tomaszowi, z którym tworzy piękną relację opartą na miłości i udanym seksie.

- Mam bardzo satysfakcjonujące życie intymne. Seks w naszej relacji jest bardzo ważny, ale przede wszystkim nasz związek opiera się na uczuciach, miłości i czułości - mówi nam Pin Up Candy.

Mówi się, że rutyna czasem zabija miłość i seks, ale nie u niej. Ślub był tylko przypieczętowaniem udanego związku. Para kocha się nawet kilka razy w tygodniu.

- Ślub w naszym życiu intymnym nie zmienił niczego. Jest tak samo cudownie jak było wcześniej. Bardzo często uprawiamy seks. To zależy od naszego nastroju, ale powiedziałabym, że raczej jesteśmy w czołówce polskiej niż na końcu zestawienia - uśmiecha się Kasia i przyznaje: - Kochamy się kilka razy w tygodniu, ale nie chcę robić wyliczeń, bo każdy tydzień wygląda inaczej. Jak mamy więcej pracy to wiadomo, że seksu jest mniej, bo jesteśmy bardziej zajęci. Kiedy mamy więcej czasu dla siebie to jest go więcej - zdradza gwiazda burleski.

Podczas swoich występów Pin Up Candy rozpala zmysły zgromadzonych pod sceną panów. A czy mąż bywa o nią zazdrosny?

- Tomek dostaje sygnały, że jest szczęściarzem, ale także takie, że jest bardzo odważnym mężczyzną, który zdecydował się na związek z kobietą, która wie czego chce, która jest bardzo ekspresyjna. Doskonale wiem, że mężczyźni w Polsce boją się takiej wersji kobiecości… Rozpalam zmysły nie tylko mężczyzn, ale i kobiet, do których głównie skierowana jest burleska. Dostajemy takie sygnały, szczególnie od naszych wspólnych znajomych, którzy wiedzą jak się rozwija nasz związek. Jesteśmy taką parą, która jest przykładem na to, że nawet po przejściach i w nieważne jakim wieku można spotkać swoją drugą połówkę i można zbudować piękne uczucie, trwałe, dojrzałe i oparte na wzajemnym szacunku - opowiada artystka.

Zresztą mąż prawie zawsze jest przy niej.

- Mimo że razem pracujemy nie traktujemy siebie biznesowo, co jest bardzo popularne w związkach ludzi z show-biznesu. Nie żyjemy tylko pracą. Staramy się zawsze znaleźć chwilę tylko dla nas, żeby nie zatracić wartości, które nam obojgu przyświecają - dodaje Pin Up Candy, która cieszy się, że jej kalendarz jest wypełniony wieloma występami.

Marianna Schreiber o seksie, zdradach i pieniądzach. Oberwał Rydzyk l Mam tego dość
Sonda
Co sądzisz o seksualnej intercyzie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki