Tak Marianna Schreiber potraktowała w sądzie męża. Nie przyszła sama

Weszła do sądu pewnym krokiem, ubrana w biel i otoczona wsparciem. Ale to, co zrobiła na sali rozpraw, zaskoczyło wszystkich. Marianna Schreiber nie tylko spojrzała mężowi prosto w oczy, miała też u swego boku osobę, która może przesądzić o wyniku sprawy. Sprawdź szczegóły i zobacz naszą ogromną galerię zdjęć.

Tak Marianna Shreiber potraktowała w sądzie męża. Nie przyszła sama Shreiber potraktowała w sądzie męża. Nie przyszła sama

i

Autor: Instagram/@marysiaschreiber Tak Marianna Shreiber potraktowała w sądzie męża. Nie przyszła sama

We wtorek, 10 czerwca 2025 roku, w warszawskim Sądzie Okręgowym odbyła się pierwsza rozprawa rozwodowa Marianny Schreiber i Łukasza Schreibera. Ich małżeństwo trwało dokładnie od 2015 roku do początku 2024 roku, czyli blisko 9 lat. O ich niełatwej relacji mówiło się od dawna - teraz sprawa trafiła przed sąd. To Marianna złożyła pozew. 

"Dziękuję Ci, mamo, że zawsze przy mnie jesteś"

Już na wejściu Marianna Schreiber zaskoczyła wszystkich. Nie przyszła sama – towarzyszyła jej mama, Elżbieta, która była dla niej ogromnym wsparciem. Jak się okazuje, matka Marianny ma także wystąpić jako świadek w sprawie. Na zdjęciach w naszej galerii zobaczysz, jak panie trzymają sie za ręce. Marianna do uroczej fotki dołączyła na swoim profilu na Instagramie:

Dziękuję Ci, mamo, że zawsze przy mnie jesteś. Zawsze. Za to, że nigdy mnie nie oceniałaś, a wspierałaś.

Marianna Schreiber cała na biało

Marianna pojawiła się na sali sądowej ubrana w stylizacji "cała na biało". Kolor nie był przypadkowy – biel symbolizuje spokój, czystość i nowy początek. Stylizacja przyciągała wzrok: biała góra z odsłoniętymi ramionami, i króciutki dół. Wyraźnie pani Schreiber postawiła na ekspozycję swoich wdzięków, ze szczególnym uwzględnieniem nóg. Wyglądała z klasą? Oceńcie w naszej galerii zdjęć i dajcie znać w sondzie pod nią! Zobacz też: Marcin Mroczek przerwał milczenie w sprawie rozwodu. Czy to prawda?

Na sali rozpraw panowała zaskakująco spokojna atmosfera. Choć rozwód to trudna chwila, nie było awantury. Gdy tylko Marianna i Łukasz Schreiber się spotkali, podali sobie ręce. Powitali się spokojnie i wymienili krótkie spojrzenia. Według świadków oboje wyglądali na spiętych, ale zachowali kulturę. Celebrytka zdobyła się nawet na delikatny uśmiech w kierunku małżonka! Nie przegap: Baron i Kubicka znowu razem! Pozew rozwodowy wyląduje w koszu? Publiczne wyznanie rozpala emocje

Marianna czuła się samotna 

Związek Marianny i Łukasza od lat budził zainteresowanie. Ona - celebrytka i była uczestniczka Top Model i Królowej Przetrwania, mocno zaangażowana medialnie. On, znany polityk z PiS. Jeszcze kilka miesięcy temu Marianna otwarcie mówiła, że to ona zajmuje się wychowaniem córki i że przez lata czuła się pozostawiona sama sobie.

Teraz sprawa rozwodowa trafiła do sądu. Marianna chce rozwodu z orzeczeniem o winie. Domaga się też uregulowania kwestii opieki nad córką i sprawiedliwego podziału majątku.

Zobacz też: Co za tragedia! 24-letni gwiazdor rozjechał na pasach 77-latkę!

Super Express Google News
Sonda
Czy Marianna Schreiber na swój rozwód ubrała się z klasą?
Mało kto wie, że zyskała sławę dzięki Top Model. Jaka była kiedyś Marianna Schreiber?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki