"Taniec z gwiazdami" znika z telewizji. Ta decyzja nie była łatwa

2020-12-07 5:44

„Taniec z gwiazdami” to program, który kochają miliony Polaków. Przez lata mogliśmy podziwiać pląsające na parkiecie największe osobistości show-biznesu. Wszystko jednak wskazuje na to, że najpopularniejszy program taneczny w kraju zniknie z anteny Polsatu. Paulina Sykut-Jeżyna (39 l.) i Krzysztof Ibisz (55 l.) stracą więc pracę.

Wirus zabił Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami

i

Autor: Akpa Wirus zabił "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami"

Polsat planował wiosną przyszłego roku wystartować z kolejną, 12. już edycją „Tańca z gwiazdami”. Ale jak się dowiedział „Super Express”, prawdopodobnie do tego nie dojdzie. – Dyrektor stacji Nina Terentiew boi się ryzykować, bo sytuacja związana z koronawirusem jest niepewna. Szefowa woli postawić na pewne formaty, które wcześniej zostały nagrane i nie są puszczane na żywo – powiedziała nam osoba pracująca w popularnej stacji.

Zobacz: Znani uczestnicy "Tańca z gwiazdami": Kończyliśmy wcześniej próby, żeby biec do sypialni!

A wszystko przez przykre doświadczenia z pandemią. Ostatnia, 11. edycja „Tańca z gwiazdami”, cały czas stała pod znakiem zapytania. Przez COVID-19 wiosenna edycja show została wstrzymana. Jesienią gwiazdom udało się wejść na parkiet, ale co chwilę ktoś musiał iść na kwarantannę i tylko cudem udało się zakończyć program. Aby uniknąć takich „niespodzianek”, Polsat postanowił wstrzymać kolejną edycję.

Dla wielu decyzja ta spowoduje brak stałej gotówki. Oznacza to, że straty finansowe poniosą m.in. jury i prowadzący: Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz, którzy potrafili na jednym sezonie zarobić około 100 tys. zł. Jednak w tym wypadku zdrowie jest najważniejsze. 

Zobacz: Paulina Sykut: Chcę mieć pupę wyżej

Anna Karwan zadedykuje taniec ojcu alkoholikowi

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki