Tragiczne życie Bohdana Smolenia. Pochował 16-letniego syna i żonę
Bohdan Smoleń był jednym z najpopularniejszych polskich satyryków, piosenkarzy i aktorów. W życiu doświadczył jednak więcej, niż niejeden człowiek byłby w stanie znieść. W 1990 r. na swoje życie targnął się jego 16-letni syn Piotr. To aktor znalazł martwego syna pod drzewem nieopodal domu. Żona aktora, Teresa nie była w stanie pogodzić się ze śmiercią dziecka i w rok po nim również odebrała sobie życie.
Ona wiedziała, że jestem twardszy od niej i nie potrafiła tego zrozumieć, że ma jeszcze dwójkę dzieci, które trzeba wychować, zamartwiała sie nad jednym. Nie wiemy, czym zaskoczy nas życie, mnie zaskoczyło odejście żony. Zostaliśmy skazani tylko na siebie i uwierzyliśmy, że damy radę - mówił po latach w programie "Niepokonani" Krzysztofa Ziemca.
Bohdan Smoleń udźwignął to doświadczenie, miał przecież jeszcze dwóch synów - Maćka i Bartosza, którym chciał zapewnić w miarę normalne życie. Na długo wycofał się z życia publicznego, dopiero pod koniec dekady wracając na ekrany na stałe, m.in. dołączając do obsady "Świata według Kiepskich".
Zobacz również: Była jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Dla miłości rzuciła wszystko. Zmarła w zapomnieniu
Bohdan Smoleń i Joanna Kubisa tworzyli bardzo zgrana parę
Po jakimś czasie w jego życiu pojawiła się Joanna Kubisa i sprawiła, że świat stal się trochę lepszy. Smoleń wrócił do aktorstwa, znowu rozśmieszał rzesze ludzi, zwłaszcza w "Świecie wg Kiepskich". Razem prowadzili Fundację Stworzenia pana Smolenia. Jej głównym celem była hipoterapia niepełnosprawnych dzieci, a efekty tej pracy były często fenomenalne, o czym bywało głośno. Nie każdy jednak wiedział, że fundacja pomagała podwójnie, bowiem konie, które "pracowały" z dziećmi, fundacja, często w ostatniej chwili, wykupywała z rzeźni, ratując je przed śmiercią i dając nowe życie na kolejne lat
Niestety ich wspólne szczęście nie trwało długo, ostatnie lata życia Bohdana Smolenia naznaczone bowiem były walką o zdrowie, którego stan coraz bardziej się pogarszał. Miał wszczepiony rozrusznik serca, pojawiły się u niego też problemy z chodzeniem, mówieniem i oddychaniem. Kolejne wylewy zabierały mu siły, Joanna była wciąż przy nim, wspierała, opiekowała się w najtrudniejszych chwilach.
Artysta mógł liczyć również na pomoc znajomych po fachu, którzy wielokrotnie organizowali charytatywne występy, z których dochód miał sfinansować kosztowne leczenie. Sam artysta do końca wierzył, że jeszcze uda mu się powrócić na scenę. Niestety nie udało się. Bohdan Smoleń zmarł w grudniu 2016 roku, w wieku 68 lat.
Kilka lat później z chorować zaczęła również ukochana Smolenia. W 2022 r. media obiegła informacja o bardzo poważnej chorobie prezes fundacji. Walczyła dzielnie, ale zdiagnozowany u niej glejak mózgu okazał się silniejszy. 18 września 2023 roku na stronie fundacji pojawiła się informacja o jej śmierci.
Zobacz również: Piękna aktorka zachwyciła w hicie PRL-u. Zmarła odrzucona przez własną córkę
Potrzebujesz pomocy? Nie jesteś sam!
Jeżeli przeżywasz trudności i myślisz o odebraniu sobie życia lub chcesz pomóc osobie zagrożonej samobójstwem pamiętaj, że możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych:
800 70 2222 - CAŁODOBOWY - Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym
800 12 12 12 - CAŁODOBOWY - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka
116 111 - CAŁODOBOWY - Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży
116 123 - CAŁODOBOWY - Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych
112 - CAŁODOBOWY - Numer alarmowy w sytuacjach zagrożenia życia lub zdrowia