- Rozpoczęła się 11. edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia", w której eksperci łączą pary, by dać im szansę na trwałe relacje.
- Jeden z uczestników, Krystian, ujawnił tragiczną przeszłość, opowiadając o stracie ukochanej osoby w wypadku.
- Po latach traumy, Krystian jest gotowy na nową miłość i szuka jej w programie.
- Czy eksperci trafnie dopasowali Krystiana i czy odnajdzie on szczęście?
11. edycja uwielbianego eksperymentu miłosnego "Ślub od pierwszego wejrzenia" rozpoczęła się 2 września. Widzowie poznali już pierwszych bohaterów nowego sezonu – Karolinę, Macieja i Krystiana – którzy niebawem poznają swoje drugie połówki. Ekspertki: Julitta Dębska, Zuzanna Butryn i Hanna Kąkol, łącząc wiedzę naukową z życiowym doświadczeniem, dopasują pary tak, by miały największe szanse na trwałe relacje. Czy tym razem któryś ze związków przetrwa?
Przeczytaj także: Adrian ze "Ślubu..." z opatrunkiem na głowie i łzami w oczach. Zdradził, ile kosztuje leczenie glejaka. Ogromna kwota
Krystian i jego trudna przeszłość
Najwięcej uwagi widzów przyciągnął Krystian, 30-latek, który otworzył się przed kamerami i opowiedział o ogromnej stracie. Kilka lat temu jego ukochana zginęła w wypadku samochodowym.
Ja już miałem swoje plany na ślub, ale nie wyszło. Trzeba żyć dalej
– powiedział w programie.
Polecamy: Już wiadomo dlaczego Piotr ze Ślubu od pierwszego wejrzenia nie może się rozwieść. I co teraz?
Krystian poznał swoją partnerkę w nietypowych okolicznościach – przyjechała do niego, by naprawić samochód. Szybko złapali wspólny język, a ich związek rozwijał się obiecująco. Niestety, trwał zaledwie rok.
Wtedy było dużo śniegu. Nie mogłem się do niej dodzwonić i miałem przeczucie, że coś się stało, miałem jakąś intuicję. Okazało się, że jest w szpitalu. Miała wypadek… tak się stało. Nie chciałbym przypominać sobie tego wszystkiego. Widziałem, jak światło gaśnie w jej oczach. Zacząłem się godzić z tym, że ona odchodzi
- opowiadał Krystian przed kamerami.
Krystian przeżył traumę. Dziś jest gotowy na miłość
Po tragedii Krystian długo nie był gotowy na nowe relacje.
Przeżyłem traumę. Trzy lata nie chciałem mieć nikogo. Nawet nie miałem ochoty poznawać jakiś nowych dziewczyn. Nie chciałem się wiązać w żadne relacje
– wyznał.
Dziś mówi, że czuje się silniejszy i gotowy, by spróbować jeszcze raz. Udział w "Ślubie od pierwszego wejrzenia" traktuje jako szansę na nowy początek. Czy ekspertki dobrze wybrały i czy uda mu się odnaleźć miłość? Na odpowiedź trzeba będzie poczekać do kolejnych odcinków.