Wiadomo, gdzie pożegnamy Katarzynę Stoparczyk. Kościół jest piękny, a miejsce pochówku zaskakujące

2025-09-15 19:01

Katarzyna Stoparczyk zmarła 5 września, a jej śmierć była nagła i tragiczna. Nikt nie spodziewał się tego, że dziennikarka, która dopiero co żegnała Joannę Kołaczkowską i Stanisława Sojkę, odejdzie tak szybko. Przecież miała dopiero 55 lat, wciąż się rozwijała zawodowo i robiła karierę. Wypadek przerwał wszystko. Niedawno bliscy gwiazdy telewizji i radia podali informacje dotyczące pochówku Stoparczyk. Okazuje się, że pogrzeb odbędzie się w wyjątkowych miejscach.

Super Express Google News

4 września Katarzyna Stoparczyk dodała na swoim profilu na Facebooku ostatni wpis.

Już w sobotę będę miała zaszczyt wystąpić podczas Kongresu Kobiet w Katowicach - informowała dwa dni przed wydarzeniem, na które czekały jej wielbicielki, ale nie tylko.

Niestety, 5 września nagradzana dziennikarka zginęła w wypadku samochodowym. Pozostawiła bliskich, znajomych i fanów w żałobie. I w szoku. Wielbiciele niezwykłego talentu Stoparczyk, jej wrażliwości i ciepła już nigdy nie usłyszą głosu Katarzyny. Wielu nie może w to uwierzyć. Przecież Kasia jeszcze niedawno żegnała zmarłego Stanisława Sojkę, a przed tem Joannę Kołaczkowską.

Zobacz także: Wypadek Katarzyny Stoparczyk. Śledczy ujawniają wyniki sekcji. Ustalono przyczynę śmierci dziennikarki

Co się stało Katarzynie Stoparczyk? Ujawniono przyczynę śmierci

Według ustaleń, rozpędzona czarna skoda octavia prowadzona przez 29-latka (ze Stoparczyk jako pasażerką) najechała na białą skodę scalę. Ta poruszała się bardzo wolno z powodu awarii technicznej. W środku było kilka osób – część zdołała wyjść o własnych siłach, ale pasażerowie tylnej kanapy odnieśli najcięższe obrażenia. 57-letni mężczyzna zginął na miejscu, a dziennikarka, która podróżowała drugim autem, znalazła się na jezdni. Strażacy przez długi czas prowadzili reanimację, jednak mimo wysiłków lekarzy i ratowników nie udało się jej uratować.

Kobieta, która podróżowała czarną skodą, znajdowała się już poza pojazdem, na jezdni. Strażacy, którzy przybyli na miejsce, w pierwszej chwili starali się podjąć czynności ratunkowe. Prowadzili resuscytację do czasu przybycia zespołu ratownictwa medycznego. Te próby nie przyniosły rezultatów i na mocy decyzji ratowników medycznych odstąpiono dalszych czynności ze względu na stwierdzenie zgonu - mówił Faktowi starszy brygadier Ireneusz Szewczyk, rzecznik Komendanta Powiatowego PSP w Nisku.

Po sekcji zwłok prokuratura potwierdziła, że dziennikarka zmarła z powodu rozległego urazu wielonarządowego, a 57-letni mężczyzna poniósł śmierć w wyniku urazu czaszkowo-mózgowego.

Zobacz także: Anna Popek opowiedziała o mężu i dzieciach Katarzyny Stoparczyk. Dziennikarka chroniła ich prywatność

Pogrzeb Katarzyny Stoparczyk. Zostanie pożegnana i spocznie w wyjątkowych miejscach

Pogrzeb Katarzyny Stoparczyk zaplanowano na 17 września. Ceremonia rozpocznie się o godzinie 13:00 w kościele rektoralnym pw. św. Jacka przy ul. Freta 10 w Warszawie.

Kościół ma tragiczną historię związaną z II wojną światową.

26 sierpnia 1944 r. Niemcy zbombardowali nasz kościół św. Jacka przy ul. Freta. W ruinach świątyni doszło do masakry. Zginęło ponad tysiąc osób - pacjentów powstańczego szpitala i cywili szukających w kościele schronienia. W czasie powstania warszawskiego kościół pw. św. Jacka przy ul. Freta mieścił filię Centralnego Powstańczego Szpitala Chirurgicznego. Służyła obrońcom oblężonego przez Niemców Starego Miasta. W świątyni zgromadziła się też ludność cywilna, która szukała tutaj schronienia - czytamy na profilu facebookowym klasztoru "Dominikanie Warszawa - Freta".

Rodzina zdecydowała, że msza święta będzie otwarta dla wszystkich, którzy pragną pożegnać dziennikarkę, ale tylko msza. Po nabożeństwie odbędzie się prywatne złożenie urny na cmentarzu - konkretnie na Powązkach Wojskowych.

Zobacz także: Nowe ustalenia ws. wypadku Katarzyny Stoparczyk. Jest więcej pytań niż odpowiedzi?

Bliscy proszą, aby żałobnicy nie przynosili kwiatów, ale by wsparli zbiórkę na stworzenie Pracowni Psychologiczno-Terapeutycznej dla Dzieci i Młodzieży im. Katarzyny Stoparczyk we Wrocławiu.

Miejsce spoczynku Stoparczyk jest wyjątkowe - znajduje się w pobliżu grobu Kory. Będzie je dzielić odległość tylko kilku metrów. Jak donosi Fakt, kilkadziesiąt metrów dalej pochowano Stanisława Sojkę.

Stoparczyk pisała o Soyce 22 sierpnia, dzień po jego odejściu i dokładnie 2 tygodnie przed własną śmiercią:

Pamiętam, że płakał. I że się tych łez nie wstydził. Patrzyliśmy sobie w oczy w malutkim, trójkowym studiu. W audycji myśli dziecka 3/5/7. I nic nam więcej nie było potrzeba. Wiem, że teraz masz już wszystko. Panie Staszku ❤ I wiem też, że Pana życie nie było po to, żeby brać. Pana życie było po to, żeby tak wiele nam dać. Panie Staszku ❤

Piękny gest

Kasię Stoparczyk można pożegnać w czasie mszy żałobnej, ale nie tylko. W atrium Programu Trzeciego Polskiego Radia przy ul. Myśliwieckiej 3/5/7 w Warszawie wystawiono księgę kondolencyjną honorującą dziennikarkę.

Każdy, kto chciałby pozostawić swój wpis, może to uczynić do wtorku włącznie w godzinach 7:00–20:00. W dniu pożegnania księga wystawiona będzie w kościele. Osoby, które nie mają możliwości osobistego wpisania się, mogą przesłać wiadomość mailowo na adres: [email protected] (tytułem "Dla Kasi") - czytamy w sieci.

Zobacz także: Szczegóły pogrzebu Katarzyny Stoparczyk. Rodzina prosi o gest serca zamiast wieńców

Zobacz więcej zdjęć. Katarzyna Stoparczyk żegnała Kołaczkowską i Soykę słowami prosto z serca. Nikt nie przypuszczał, że tak szybko sama odejdzie

Tak wyglądał pogrzeb Stanisława Sojki

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki