Wpadka Kingi Rusin na Facebooku. Prezenterka tłumaczy się z dziwnych komentarzy

2017-08-31 12:44

Kinga Rusin na Facebooku pisze sama do siebie? Jeden z jej ostatnich komentarzy wskazuje na to, że prezenterka prawdopodobnie zapomniała się wylogować z popularnego serwisu.  Jak do tego doszło?!!!

Kinga Rusin zapomniała wylogować się z Facebooka? Wskazywać na to mógłby jeden z jej ostatnich komentarzy pod własnym wpisem. A wszystko zaczęło się od dyskusji na temat internautów z Syrii. Rusin na antenie TVN zaapelowała do Polaków, aby ci zmienili swoje podejście do Syryjczyków uciekających przed wojną do Europy. Reakcja internautów była natychmiastowa. Jeden z wpisów Kinga Rusin postanowiła umieścić na swoim Facebooku. "Ten list od Marty jest wart więcej niż 1000 moich słów. Dziękuję!" - czytamy w zapowiedzi listu od fanki.

Kinga Rusin chwali sama siebie?

Pod listem fanki o imieniu Marta pojawiła się fala komentarzy. Wśród nich najbardziej wyróżnia się komentarz samej Kingi Rusin. Dlaczego był on inny niż wszystkie? W komentarzu tym Kinga chwaliła samą siebie! Zwracała się do siebie po imieniu i chwaliła swoją postawę wobec imigrantów. Jak wyglądał ten komentarz? To trzeba zobaczyć na własne oczy! Print screen wpadki Kingi Rusin na Facebooku znajdziecie w naszej galerii powyżej artykułu.

Wpadka Kingi Rusin na Facebooku? Jest komentarz dziennikarki

Kilka godzin po wychwyceniu przez internautów dziwnego komentarza Kingi Rusin pod własnym wpisem, prezenterka postanowiła wyjaśnić całą sprawę. Okazuje się, że umieszczony pod wpisem komentarz był jedynie kopią kolejnego listu fanki, co dziennikarka wyjaśniła w dosadnych słowach:

Kinga Rusin w obronie łosi

Iga Lis i Kinga Rusin w luksusach na wakacjach. Wyglądają jak siostry?

Kinga Rusin jest zbulwersowana sytuacją w Polsce. Zrobi TO na znak protestu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki