Żony i partnerki piłkarzy od lat są stałymi bywalczyniami mediów, a ich życie prywatne budzi niemniejsze emocje niż wyniki ich mężów na boisku. Wystarczy jedno zdjęcie na Instagramie, by wywołać prawdziwą burzę. W ostatnim czasie największą uwagę przyciągają ich nowe figury, coraz bardziej wysportowane, wyrzeźbione i szczupłe. Czy to efekt restrykcyjnych diet, treningów z trenerami personalnymi, a może po prostu nowej diety cud?
Żony piłkarzy chudną na potęgę. Co za forma!
Pierwsza z nich, Sara Boruc, żona Artura Boruca, od dawna uchodzi za jedną z najbardziej stylowych WAGs w Polsce. Po ciąży przeszła imponującą przemianę, a dziś jej figura jest niemal idealna. Piosenkarka i projektantka biżuterii chętnie dzieli się przepisami na zdrowe dania i treningami, które wykonuje w domowym zaciszu. Jej zdjęcia w bikini z ostatnich wakacji wywołały prawdziwą lawinę komplementów, fani pisali, że wygląda lepiej niż kiedykolwiek.
Zobacz też: Sara Boruc stoi po stronie Palestyny. Ostra krytyka działań Izraela. "Ta bezsilność jest okrutna"
Nie sposób też pominąć Małgorzaty Rozenek-Majdan, która choć nie jest typową "żoną piłkarza", idealnie wpisuje się w ten trend. Żona Radosława Majdana od lat dokumentuje swoją spektakularną metamorfozę. Gwiazda postawiła na intensywne ćwiczenia i świadome odżywianie. Efekty? Na jej zdjęciach z treningów widać perfekcyjnie wyrzeźbione ciało, a internauci nie mogą się nadziwić, że w tym wieku wygląda jak dwudziestolatka.
Z kolei Celia Jaunat, ukochana Grzegorza Krychowiaka, już od dawna uchodzi za ikonę stylu i elegancji. Francuska modelka regularnie zachwyca szczupłą figurą, którą osiąga dzięki zbilansowanej diecie i aktywności fizycznej. Jej zdjęcia w letnich kreacjach z południa Francji biją rekordy popularności wśród fanów piłkarskich par.
Zobacz naszą galerię: Żony piłkarzy chudną na potęgę! Sara Boruc, Rozenek i Celia Jaunat w życiowej formie – co za metamorfozy