Warszawa. Jarosław Dąbrowski: Nie śpię, bo układam śmieciowy cennik

2013-06-11 12:35

Śmieciowy bałagan trwa. Mieszkańcy łapią się za głowy, próbując zrozumieć, co czeka ich po 1 lipca. Nieprędko to się zmieni, ale specjalnie dla naszych Czytelników mamy garść podstawowych informacji z najlepiej poinformowanego źródła - od nowego wiceprezydenta Warszawy Jarosława Dąbrowskiego, który ma wprowadzić w stolicy śmieciową rewolucję. Da radę czy zostanie okrzyknięty "Śmieciowym Łupieżcą" jak jego poprzednik?

- Na razie śmieci spędzają mi sen z powiek, ale obiecuję, że po 1 lipca odpady będą wywożone bez problemów z całego miasta i to za dużo niższe opłaty - obiecuje wiceprezydent. Jakie? Mieszkańcy Warszawy dowiedzą się tego w środę. - Na pewno mieszkańcy nie będą narzekać, bo wywalczyłem naprawdę niskie stawki - zapowiada Jarosław Dąbrowski.

Śmieciowy niezbędnik mieszkańca

Opłaty

Po 1 lipca za wywóz śmieci będziemy płacić już miastu. Ma być taniej, ale konkretne stawki poznamy po planowanej na środę nadzwyczajnej sesji. Mieszkańcy nie muszą się martwić o regulowanie należności z firmami. Obsługujące ich przedsiębiorstwa od lipca będą wysyłać faktury prosto do Ratusza. Warszawiaków obowiązywać będzie jedynie śmieciowa opłata płacona miastu, indywidualnie lub za pośrednictwem spółdzielni. Pierwszą będzie trzeba wpłacić do 29 lipca, potem do 28 dnia każdego miesiąca.

Deklaracja śmieciowa

Mieszkańcy, którzy złożyli już deklaracje, będą musieli jeszcze raz pofatygować się do urzędu, by uaktualnić stawki. Złożyć trzeba będzie wypełniony na nowo formularz. Mieszkańcy domów jednorodzinnych, którzy nie składali jeszcze deklaracji, powinni wstrzymać się z tym do czasu przegłosowania nowych stawek, by mieć pewność, że nie będą musieli iść do urzędu dwa razy.

Umowy

Mieszkańcy nie muszą się martwić umowami z firmami, dzwonić do nich i niczego ustalać. Ratusz zapewnia, że wszelkie formalności związane ze współpracą z przedsiębiorcami odbierającymi śmieci załatwi sam.

Problemy z firmą odbierającą śmieci

Śmieci odbierane będą na mocy porozumienia firm z miastem. Urzędnicy zapewniają, że częstotliwość i sposób ich zbierania nie ulegną zmianie. Jakiekolwiek nieprawidłowości zgłaszać trzeba będzie urzędnikom pod numer działającej już infolinii 0 800 707 047. Ratusz obiecuje, że w awaryjnych sytuacjach wysyłać będzie po śmieci swoje śmieciarki.

Segregacja odpadów

Szczytne założenia podziału odpadów na trzy kategorie muszą poczekać. Mieszkańcy ani spółdzielnie nie mają obowiązku wymieniać starych pojemników na nowe w trzech kolorach. W śmietnikach znajdziemy więc te same kontenery. Do końca roku wszystko zostaje po staremu, czyli kto segregował segreguje, kto się tym nie przejmował, postępuje jak do tej pory.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki