Paula Badosa i Stefanos Tsitsipas oficjalnie ogłosili związek w czerwcu 2023 roku i z miejsca stali się najgorętszą parą w tenisowym świecie. Trudno się temu dziwić - on to były trzeci tenisista świata i finalista Roland Garros oraz Australian Open, z kolei ona to była wiceliderka rankingu WTA i jedna z najlepszych tenisistek świata. Fani z miejsca zaczęli kibicować parze, którą pieszczotliwie nazwali "Tsitsidosa". Ta jeszcze kilka tygodni temu zgłosiła się do rywalizacji mikstów na US Open i głośno mówiła o planach dotyczących ślubu, a wszystko wskazuje na to, że się rozstała.
Wimbledon: Kolejne klęski wielkich rywalek Igi Świątek! Sztuczna inteligencja się ośmieszyła
Badosa i Tsitsipas się rozstali?
Wimbledon 2025 dla obojga był kompletnie nieudany. Zarówno Badosa, jak i Tsitsipas pomimo rozstawienia pożegnali się z wielkoszlemowym turniejem już w 1. rundzie. Sportową klęskę szybko przykryły jednak plotki dotyczące ich prywatnego życia.
"Internetowi detektywi" zauważyli, że gwiazdy tenisa przestały obserwować się na Instagramie! Co więcej, zniknęły ich wspólne zdjęcia i nagrania, między innymi to niedawne, na którym wzięli udział w kulinarnym wyzwaniu. W obecnych czasach takie znaki najczęściej się sprawdzają, a hiszpańskie media już rozpisują się o rozstaniu "Tsitsidosy". Należy pamiętać, że nie są to pierwsze problemy w tym głośnym związku.
W maju zeszłego roku Badosa i Tsitsipas oficjalnie ogłosili rozstanie, ale już po kilku tygodniach znów byli razem. Później wydawało się, że wszystko się im układa. W niedawnym wywiadzie dla "La Vanguardia" otwarcie mówili o planach dotyczących ślubu. Teraz wygląda na to, że wszelkie plany legły w gruzach, choć czas pokaże, czy nie jest to chwilowy kryzys jak ostatnim razem.
