Kilka lat temu odłożył ślub
Bokser, który wciąż jeszcze nie zakończył kariery, jest od wielu lat w związku z Karoliną Olszewską. Para czekała jednak długo na sformalizowanie swojej relacji. Włodarczyk właśnie powiadomił, że doszło do ślubu. Były bokserski mistrz świata jeszcze we wrześniu 2019 roku po raz trzeci został ojcem, gdy na świat przyszła jego córeczka Marysia. W 2020 roku już planował ślub z Karoliną, ale został on odłożony. – Jak ludzie się kochają i czują do siebie sympatię, to nie mają żadnych problemów. I tak jest w naszym związku. Mamy czas pooglądać zdjęcia, wymienić poglądy, pogadać o przyszłości, coś zaplanować albo powspominać. Nie nudzimy się, nie kłócimy się. Jak jest prawdziwa miłość, to przetrwa wszystko. Czas ucieka, a człowiek nie staje się młodszy. To ma swoje plusy, bo dzięki temu mój związek jest bardziej dojrzały, ale jednak lata lecą – mówił wtedy w wywiadzie dla „Super Expressu”.
Julia Szeremeta chce być lepsza od... Igi Świątek! Zapowiedziała, że ją zdetronizuje
O związku z Karoliną tak Krzysztof Włodarczyk mówił nam na początku 2020 roku:
Trwa raptem 3 lata z kilkoma miesiącami, ale jest to związek, który daje mi ogrom pozytywnych uczuć. Mam w sobie tyle miłości, że mógłbym obdarzyć nią niejedno duże miasto np. Warszawę, Nowy Jork czy Moskwę. Mamy z Karoliną do siebie to coś. Spotkaliśmy się w dobrym czasie swojego życia. Nie szukam przygód, chcę realizować plany, jakie jeszcze mam, a które uciekają mi z wiekiem. Ale zrealizuję je, bo jestem upartym człowiekiem – przekazał Diablo.
Diablo Włodarczyk: „Mógłbym obdarzyć miłością całą Warszawę” [WIDEO]
Jak widać, na sakramentalne „Tak” para musiała poczekać jeszcze 5 lat, ale w końcu nadszedł ten piękny moment w życiu Karoliny i Krzysztofa. Podczas wesela zorganizowanego w dworku Villa Park Julianna pod Warszawą młodzi prezentowali się wystrzałowo: pan młody wystąpił w klasycznym smokingu, a jego ukochana w pięknej białej sukni ślubnej z bukietem w ręku. Na zdjęciu dumnie zaprezentowali małżeńskie obrączki, a w mediach społecznościowych posypały się od razu gratulacje.