Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na prezydenta RP to bez wątpienia najważniejsze wydarzenie środy, 6 sierpnia 2025 roku. Chwilę po godzinie 10 w gmachu polskiego parlamentu rozpoczęła się uroczystość przed Zgromadzeniem Narodowym. Zwycięzca tegorocznych wyborów prezydenckich złożył uroczystą przysięgę prezydencką, którą zakończył słowami: "Tak mi dopomóż Bóg", a następnie wygłosił mocne orędzie.
Nawrocki dzięki prezydenturze dostanie podwyżkę! Zarobi ponad 10 tys. zł więcej miesięcznie
Karol Nawrocki zaprzysiężony na prezydenta. Marcin Najman komentuje
- Wolny wybór wolnego narodu postawił mnie dziś przed państwem, wbrew wyborczej propagandzie, kłamstwom, teatrowi politycznemu i wbrew pogardzie, z którą się spotykałem w drodze do urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. I jako chrześcijanin ze spokojem serca i z głębi serca wybaczam całą tę pogardę i to, co działo się w czasie wyborów - zaczął przemowę Nawrocki.
Później zwrócił się m.in. do premiera Donalda Tuska i jego rządu, a także zapowiedział główne punkty polityki, jaką zamierza prowadzić w trakcie 5-letniej kadencji. Po zakończeniu orędzia Szymon Hołownia zamknął Zgromadzenie Narodowe, ale protokół zaprzysiężenia nadal trwa. Dopiero po godzinie 15 Para Prezydencka uroczyście wejdzie do Pałacu Prezydenckiego.
Pierwsze chwile nowego prezydenta skłoniły Marcina Najmana do zamieszczenia odezwy do ludu w mediach społecznościowych.
"Mój Drogi Ludu, zwracam się do Was jako Cesarz w dniu zaprzysiężenia kolejnego Prezydenta Najjaśniejszej Rzeczypospolitej" - zaczął samozwańczy "Cesarz polskich freak-fightów".
"Już nigdy nie dopuśćmy do takich tragedii". Najman po zaprzysiężeniu Nawrockiego
"Ostatnie wybory prezydenckie ukazały, jak bardzo nasze społeczeństwo jest podzielone. Gdy połowa z Was dziś wiwatuje ze szczęścia, niemal druga połowa ubolewa nad tym, kto został Prezydentem Polski. Ale na tym polega demokracja. Nawet jeżeli większość ma minimalną przewagę, wybory wygrywa. Piszę do Was tę odezwę, abyście pamiętali, że Polska jest nasza wspólna. Nikt nie jest gorszy i nikt nie jest lepszy" - kontynuował.
"Żywię nadzieję, iż nowo zaprzysiężony Prezydent Nawrocki będzie pamiętał o tym, iż polskie społeczeństwo jest podzielone na pół i będzie robił wszystko, by tych podziałów nie pogłębiać. Oczywiście jestem realistą, ale swoją szansę Prezydentowi na to daję, a może okaże się, że chce łączyć, a nie dzielić. Skłócanie naszego społeczeństwa odbywało się wiele lat, metodycznie, poprzez nieodpowiedzialnych polityków i nieodpowiedzialne media, które de facto szczuły jednych na drugich" - podkreślił.
Zamieszanie w koalicji Tuska. Dobitny komentarz Najmana w sprawie posłanki Polski 2050
"Pamiętajcie, że Polska jest wspólna, a różnice w poglądach to naturalna kolej rzeczy. Chodzi o to, by te różnice nie powodowały w ludziach nienawiści do inaczej myślących. Do czego to prowadzi? Mieliśmy w naszej niedalekiej historii odpowiedź. Do zabójstwa Prezydenta Narutowicza czy do Przewrotu Majowego, gdzie kilkuset Polaków zginęło z rąk swoich rodaków, tyle że inaczej myślących i mających odmienne poglądy politycznie. Wyciągnijmy lekcje. Nie dopuśćmy do takich tragedii już nigdy!" - nawiązał do trudnych momentów w polskiej historii.
"Sam mam przyjaciół o odmiennych poglądach politycznych. Daję Wam słowo, że z tych różnic żartujemy, nigdy się nie kłócimy. Tego nam wszystkim życzę. Abyśmy różnili się pięknie i szanowali nawzajem. Co do nowego Prezydenta Karola Nawrockiego, życzę mu mądrości. Gdy kiedykolwiek będzie miał dylemat, co zrobić, jaką decyzję podjąć, zawsze służę pomocą. Mamy wspólnych znajomych, więc numer telefonu bez problemu znajdzie. A gdy będzie chciał kiedyś poruszać się parę rundek w rękawicach, to Cesarz również nie odmówi. Czołem Wielkiej Polsce!" - zakończył swoją odezwę Najman.