- Amanda Anisimova, rywalka Igi Świątek w WTA Finals, wzbudziła zainteresowanie swoimi mikroszortami na konferencji prasowej przed turniejem.
- Mecz Świątek - Anisimova zadecyduje o awansie do półfinału WTA Finals.
- Dotychczas Świątek i Anisimova grały ze sobą dwa razy: Świątek wygrała w finale Wimbledonu, a Anisimova zrewanżowała się w ćwierćfinale US Open.
Amanda Anisimova w mikroszortach na konferencji. Dziennikarze patrzyli głównie na jej nogi
Amanda Anisimova słynie nie tylko ze znakomitej gry w tenisa (obecnie zajmuje 4. miejsce w rankingu WTA), lecz także ze swojej urody. Uwagę zwracają przede wszystkim zgrabne długie nogi, które tenisistka chętnie eksponuje. I to nawet na konferencji prasowej. To, co dziennikarze zobaczyli tuż przed startem WTA Finals, mogło wprawić w osłupienie. Zawodniczki pojawiły się w nieformalnych strojach. Błyszczała Iga Świątek w swoich krótkich obcisłych leginsach, ale największe zainteresowanie wzbudziła Amanda Anisimova. Amerykanka założyła na siebie mikroszorty, które niemal nic nie zasłaniały. Dal kontrastu na górę odziała luźną bluzę. Nie dziwi zatem, że zgromadzeni żurnaliści patrzyli głownie na nogi. Najbliższa rywalka Igi Świątek od dawna wie, jak na siebie zwrócić uwagę. W mediach społecznościowych można znaleźć wiele gorących zdjęć tenisistki. Prezentujemy je w naszej galerii.
Iga Świątek - Amanda Anisimova. Jako seniorki grały ze sobą dwa razy
Mecz Iga Świątek - Amanda Anisimova to spotkanie z gatunku "być albo nie być" dla obu zawodniczek. Przypomnijmy, że zarówno Polka, jak i Amerykanka po dwóch kolejkach WTA Finals mają na koncie zwycięstwo z Madison Keys i porażkę z Jeleną Rybakiną. Zwyciężczyni bezpośredniego starcia awansuje - obok Rybakiny - do półfinału Turnieju Mistrzyń. W seniorskiej karierze Iga Świątek i Amanda Anisimova spotkały się dwa razy. Do historii przeszło zwycięstwo Polki w finale tegorocznego Wimbledonu. Iga w fenomenalnym stylu rozbiła rywalkę 6:0, 6:0.
Amanda Anisimova w bikini na plaży! Zdjęcia długonogiej tenisistki rozgrzewają jak słońce
Potem jednak Anisimova bardzo skutecznie zrewanżowała się naszej tenisistce i pokonała ją 6:4, 6:3. Miało to miejsce podczas ćwierćfinału US Open. Ostatecznie amerykańska zawodniczka zakończyła turniej na drugim miejscu, przegrywając w finale z Aryną Sabalenką 3:6, 6:7.
W galerii prezentujemy gorące zdjęcia Amandy Anisimovej