Rzekome nagranie Kuleszy z politykami PiS ze wspólnej imprezy
Artykuł „Gońca” zatytułowany „Polski Związek Wódki Nożnej. Tak się bawią włodarze polskiej piłki” wywołał falę komentarzy w mediach i w środowisku sportowym. Publikacja zawierała opisy prywatnej imprezy, na której prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza miał w towarzystwie polityków Prawa i Sprawiedliwości śpiewać pieśń „Barka”, znaną m.in. jako ulubiona Jana Pawła II.
Kulesza stanowczo zaprzeczał zarówno istnieniu nagrań, jak i samym wydarzeniom opisanym przez redakcję. Zapowiadał również skierowanie sprawy na drogę prawną. We wtorek, 21 sierpnia, dziennikarze „Gońca” opublikowali kolejny materiał, w którym ujawnili fragment nagrania mającego dokumentować opisane spotkanie.
„Cezary Kulesza publicznie skłamał, że opisana przez nas impreza, na której wraz z politykami PiS tańczy i śpiewa do Barki, nigdy nie miała miejsca. Zapowiedział pozew. Wobec ataku na naszą wiarygodność publikujemy fragment nagrania oraz ujawniamy nowe szczegóły” – poinformowała redakcja w mediach społecznościowych.
Komentarz rzecznika PZPN. Prezes Kulesza podjął kroki prawne
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy rzecznika PZPN Tomasza Kozłowskiego. - Prezes Cezary Kulesza, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, podjął formalne kroki prawne w celu ochrony swojego dobrego imienia. Zostało ustanowione pełnomocnictwo do prowadzenia sprawy. Do czasu rozstrzygnięcia jej przez niezawisły sąd, prezes nie będzie komentował tej kwestii, szanując zasady postępowania sądowego – przekazał w rozmowie z „Super Expressem”.
Sprawa stała się szeroko komentowana w przestrzeni publicznej, ponieważ dotyczy jednej z czołowych postaci polskiej piłki nożnej oraz łączy wątki sportowe i polityczne. Ostateczne rozstrzygnięcie będzie należało do sądu.