Jarosław Dymek wciąż działa w strongmanach. Tak wygląda były rywal "Pudziana"
Zawody strongmanów były przez pewien czas fenomenem w naszym kraju. Polacy tłumnie zasiadali przed telewizorami, by podziwiać zmagania najsilniejszych ludzi w kraju, a także śledząc ich walkę o sukcesy na arenie międzynarodowej. W dużej mierze zainteresowanie tą dyscypliną kręciło się wokół Mariusza Pudzianowskiego, o czym najlepiej świadczy fakt, że gdy ten skończył swoją karierę w tym sporcie, szybko widzowie zaczęli odpływać od zawodów strongmanów. Nie jest jednak tak, że kibice włączali telewizory tylko dla „Pudziana” - Sławomir Toczek, Jarosław Dymek czy Krzysztof Radzikowski to nazwiska świetnie znane każdemu fanowi zmagań siłaczy. Warto zauważyć, że część z nich, podobnie jak Pudzianowski, odnosiła sukcesy na arenie międzynarodowej, choć oczywiście nie tak spektakularne. Jednym z nich był właśnie Jarosław Dymek.
Tak wygląda Andrzej Gołota po wyjściu ze szpitala. Pierwsze zdjęcia legendarnego boksera
Warto zauważyć, że to właśnie para Jarosław Dymek – Mariusz Pudzianowski sięgnęła po pierwszy międzynarodowy medal dla Polski w tym sporcie – w 1999 roku sięgnęli po brąz Drużynowych Mistrzostw Świata Par Strongman! Co więcej, w kolejnych latach panowie nie schodzili z podium – w 2000 i 2001 roku zdobyli srebro, w 2002 roku kolejny brąz, a w 2003 i 2004 roku zdobyli złote medale. Dymek odnosił też pewne sukcesy indywidualnie na mistrzostwach Europy sięgnął po mistrzostwo w 2005 roku, a do tego dwa srebra i brąz. Na mistrzostwach świata otarł się nawet o podium! W 2005 roku Dymek zajął 4. miejsce, a nadzieję na medal odebrała mu kontuzja. Oczywiście oprócz sukcesów międzynarodowych Dymek osiągał wiele na polskim podwórku, zdobywając tytuły mistrza Polski czy wygrywając zawody z serii Pucharu Świata.
Jacek Wójcik z Królowych Życia nie żyje. Nie każdy wie, czym się zajmował
Jarosław Dymek ze światem strongmanów nie rozstał się po tym, jak zakończył karierę zawodniczą. Dymek bierze udział w kolejnych zawodach jako sędzia czy prowadzący i wciąż promuje tę dyscyplinę w Polsce, choć ma ona czasy świetności (przynajmniej na razie) za sobą. Niedawno Jarosław Dymek pojawił się na zawodach organizowanych przez Tyberian Team, a wspólnym zdjęciem ze „starą gwardią” strongmanów pochwalił się Krzysztof Radzikowski. – Kiedyś marzyłem być w tym gronie, później w nim byłem, a teraz dożywotnio jestem jego częścią. Siłacze Warka Strongman 20lat później. Zawody Tyberian Team pierwsza klasa, stare zasady, emocje i przejrzystość – napisał Radzikowski pod zdjęciem, na którym znalazł się m.in. właśnie Dymek, Irek Kuraś czy Irek Bieleninik, który prowadził zawody strongmanów w czasach ich największej popularności. Zdjęcie na którym widać, jak wygląda dziś Jarek Dymek, zobaczycie poniżej.