Wydawca "Wprost" i Marek Król muszą zapłacić 50 tysięcy dolarów córce Cimoszewicza!

2014-02-12 18:22

Wydawca tygodnika "Wprost" oraz były naczelny tygodnika Marek Król mają zapłacić córce byłego premiera Włodzimierza Cimoszewicza 50 tys. dolarów (ok. 150 tys. zł) za publikację o jej rzekomych nadużyciach podatkowych - taką decyzję podjął Sąd Apelacyjny w Warszawie.

W środę Sąd Apelacyjny w Warszawie zdecydował, że wydawca tygodnika "Wprost" oraz były naczelny Marek Król mają zapłacić Małgorzacie Nataszy Cimoszewicz-Harlan 50 tysięcy dolarów.

Taką decycją SA stwierdził częściową wykonalność wyroku wydanego w lipcu 2009 r. przez amerykański sąd hrabstwa Cook w stanie Illinois, zasądzającego łącznie na rzecz Małgorzaty Cimoszewicz i jej męża 4 mln dolarów tzw. odszkodowania karnego i 375 tys. dolarów "odszkodowania za udowodnioną szkodę".

Zobacz: Monika Jaruzelska zła na "Wprost". Poszło o zmarszczki

Pozew za "nieprawidłowości w obrocie akcjami PKNO Orlen"

Córka byłego premiera pozwała do amerykańskiego sądu tygodnik "Wprost" i jego ówczesnego naczelnego za publikacje, według których dopuściła się ona nieprawidłowości w obrocie akcjami PKN Orlen. Wcześniej polskie sądy przesądziły, że niewykonalny w Polsce jest wyrok w części dotyczącej 4 mln dolarów. Do rozstrzygnięcia pozostała tylko kwestia, czy można uznać wykonalność amerykańskiego orzeczenia w części dotyczącej 375 tys. dolarów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki