Krytykowali wojnę podczas kolacji. Wpadła policja i powaliła ich na ziemię

i

Autor: Telegram Krytykowali wojnę podczas kolacji. Wpadła policja i powaliła ich na ziemię

Wojna na Ukrainie

Krytykowali wojnę podczas kolacji. Wpadła policja i powaliła ich na ziemię

2023-02-01 12:18

Rozmowa o wojnie na Ukrainie przy restauracyjnym stoliku zakończyła się dla rosyjskiego małżeństwa najazdem policji, skuciem w kajdanki i wizytą na komisariacie. Aleksiej Owchinnikow (40 l.) i jego żona Olesia Owchinnikowa (42 l.) odważnie krytykowali Władimira Putina nawet wtedy, gdy byli zatrzymywani.

Krytykowali Putina w restauracji. Wpadła policja i skuła ich w kajdanki. Mogą iść do więzienia przez donos

Po wybuchu wojny na Ukrainie Rosjanie nie zbuntowali się masowo przeciwko Władimirowi Putinowi. Chociaż sankcje mają bezpośredni wpływ na życie zwykłych obywateli, sondaże pokazują, że rosyjski dyktator cieszy się poparciem Rosjan. Według Centrum Levada w grudniu zeszłego roku 81 proc. badanych popierała działania Putina, 17 proc. nie aprobowała ich, a 2 proc. odmawiało odpowiedzi. Jednak są tacy Rosjanie, którzy przeciwstawiają się Putinowi mimo drakońskich kar grożących za krytykowanie reżimu. Udowodnili to niedawno nikomu wcześniej nieznani Aleksiej Owchinnikow (40 l.) i jego żona Olesia Owchinnikowa (42 l.). Małżonkowie wybrali się do restauracji w Krasnodarze. Przy stoliku rozmawiali o wojnie na Ukrainie i o Putinie. Zostali podsłuchani przez kogoś, komu nie w smak były słowa krytyczne wobec dyktatora. Wkrótce do restauracji wkroczyła policja. Małżeństwo zostało skute, kazano im kłaść się na ziemi jak bandytom. Na filmie z zatrzymania, który pojawił się w mediach społecznościowych i jest opisywany m.in. przez "Daily Mail" widać, że nawet w kajdankach Rosjanie nie bali się przeciwstawić Putinowi. "Chwała Ukrainie! Chwała bohaterom! Nie, nie zamknę ust" - wołała kobieta. Para została zatrzymana. Mężczyznę wsadzono do aresztu na 15 dni, kobieta została ukarana grzywną i grozi jej pięć lat więzienia.

Surowe kary za wszelkie niezadowolenie z sytuacji w Rosji. Władze na Kremlu coraz bardziej przykręcają śrubę

W marcu prezydent Rosji podpisał ustawę, zgodnie z którą za "nieprawdziwe" wypowiedzi o "operacji specjalnej" można trafić do więzienia nawet na 15 lat. Chodzi między innymi o "dyskredytację sił zbrojnych", a także o "rozpowszechnianie fałszywych informacji" i popieranie sankcji nakładanych na Rosję. 1 grudnia weszły w życie poprawki rosyjskiej ustawy o agentach zagranicznych, które zdaniem komentatorów mają służyć do tłumienia w zarodku wszelkich przejawów społecznego niezadowolenia. Dotychczas "ustawa o agentach zagranicznych w Rosji" określała jako takich agentów osoby, które otrzymywały z zagranicy jakieś pieniądze. Teraz definicja ta została w niejasny sposób rozszerzona o wszelkie osoby, które znajdują się pod "wpływem lub presją" jakichś podmiotów zagranicznych. Władze będą mogły podawać do publicznej wiadomości dane i adresy domowe takich ludzi.

Sonda
Wierzysz, że wojna na Ukrainie skończy się w 2023 roku?

QUIZ. Poniedziałkowy test z wiedzy ogólnej. Jesteśmy pewni, że nie zdobędziesz więcej niż 7/10!

Pytanie 1 z 10
W którym polskim mieście znajduje się ten obiekt?
Spodek kończy 50 lat. Znacie inne dziwne budynki w Polsce? [ZDJĘCIA]
Zachód ROZGRYWA Rosję! Grupa Wagnera rekrutuje Niemców l Ukralina

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki