Holandia

i

Autor: pixabay.com Holandia

Ataki na czołowych polityków udaremnione

2021-09-28 18:34

Holenderska policja zatrzymała w niedzielę radnego Arnouda van Doorna, lidera Haskiej Partii Jedności, pod zarzutem przygotowywania zamachu na premiera Marka Ruttego. Zaś na Węgrzech zatrzymano liderów radykalnej organizacji, która wzywała swoich członków do zabijania przywódców państwa i czołowych polityków opozycji oraz sędziów.

Funkcjonariusze Królewskiej i Dyplomatycznej Służby Bezpieczeństwa (DKDB) zatrzymali radnego Arnouda van Doorna po tym, jak w niedzielę podszedł on do szefa rządu. Mężczyzna miał przykuwać uwagę swym dziwnym zachowaniem. Jednak jego adwokat twierdzi, że zaszło nieporozumienie. „Mój klient po prostu szedł odwiedzić swoją matkę i przypadkowo znalazł się blisko premiera” – cytuje mecenasa Anisa Boumanjala portal NOS. Van Doorn spędził noc w areszcie i został z niego wypuszczony w poniedziałek wieczorem. Haski polityk do 2011 r. zasiadał w radzie miejskiej Hagi z ramienia populistycznej, antymuzułmańskiej i antyimigranckiej partii PVV Geerta Wildersa, został z niej jednak usunięty. Jak przypomina NOS, w 2012 r. przeszedł na islam i od tego czasu jest znany z antysemickich wystąpień.

W poniedziałek rano Holandią wstrząsnęła wiadomość, że mafia narkotykowa planuje atak na premiera Holandii Marka Ruttego. Szef rządu dostał wzmocnioną ochronę.

To nie koniec złych wieści z Europy. Na Węgrzech zatrzymano liderów radykalnej organizacji, która wzywała swoich członków do zabijania przywódców państwa i czołowych polityków opozycji oraz sędziów - poinformowała we wtorek budapeszteńska prokuratura śledcza. Prokuratura śledcza w kilku miejscach przeprowadziła akcję przeciwko przywódcom grupy określającej się jako Odpowiedzialny Narodowy Rząd Węgrów. Przeprowadzono m.in. rewizje i zgromadzono dowody. Zatrzymano też dwóch przywódców grupy. Centralna Prokuratura Śledcza podała we wtorek, że przywódców grupy podejrzewa się nie tylko o planowanie zabójstw, ale też o próbę zmiany konstytucyjnego ustroju państwa z użyciem przemocy. Prokuratura wniosła o ich aresztowanie.

Podejrzewa się, że członkowie grupy spotkali się 11 września w wiosce w komitacie Fejer w środkowych Węgrzech. Nagranie z tego wydarzenia trafiło na jedną ze stron udostępniających pliki wideo. Przywódcy grupy twierdzili, że wydali „wyroki śmierci” m.in. na przedstawicieli władz i apelowali do członków o ich zabijanie. Przy tym wzywali ich, by „jeśli zabiją, zrobili to pięknie”.

Jeden z przywódców, określający się jako „sędzia”, został wcześniej skazany na pozbawienie wolności w zawieszeniu za spowodowanie szkód przy użyciu koktajlu Mołotowa – pisze portal Telex. Wśród polityków, do których zabijania apelowano, znaleźli się m.in. premier Viktor Orban i prezydent Janos Ader oraz niektórzy ministrowie, ale także liderzy opozycji: szef Koalicji Demokratycznej Ferenc Gyurcsany, szef narodowego Jobbiku Peter Jakab czy lider liberalnego Momentum Andras Fekete-Gyoer – podał portal Index.

Według prokuratury zatrzymani sformułowali nową "konstytucję", zgodnie z którą każdy członek społeczeństwa ma "prawo i obowiązek nawet za cenę życia przeciwstawiać się wszystkiemu, co narusza system wartości sformułowany w poprzednich punktach konstytucji".

Ruszył proces właściciela agresywnych psów, ktore rozszarpały 12-letniego Kamila w Przemyślu

Dopasuj stolicę do państwa - EUROPA

Pytanie 1 z 10
Stolicą Austrii jest:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki