Putin przemawiał i odpowiadał na pytania. Uważa, że zagrożenie wojenne ze strony Rosji to tylko histeria Zachodu
Rosja wcale nie chce zaatakować NATO, ale tak naprawdę już z nim walczy - mówił Władimir Putin w nowym przemówieniu i podczas odpowiadania na pytania w trakcie Forum Wałdajskiego. „Rządzące elity zjednoczonej Europy wciąż podsycają histerię. Okazuje się, że wojna z Rosjanami jest tuż za rogiem. Powtarzają te bzdury, tę mantrę, w kółko Szczerze mówiąc, mam ochotę powiedzieć im [europejskim politykom]: uspokójcie się, odpocznijcie i w końcu zajmijcie się swoimi sprawami” - powiedział prezydent Rosji, cytowany przez TASS.
ZOBACZ TEŻ: Szykowany jest atak na Polskę pod fałszywą flagą? Są ostrzeżenia
Putin ironizował, mówiąc o dronach nad Europą. "Nie wyślę więcej dronów"
Podczas odpowiadania na pytania odniósł się do kwestii dronów nad Europą. W zeszłym tygodniu pojawiały się nad lotniskami w Danii, a zaledwie parę godzin temu paraliżowały lotnisko w Monachium. Moderator w ironiczny sposób spytał rosyjskiego prezydenta, "dlaczego wysłał tak wiele dronów do Danii". Ten odrzekł: „Nie wyślę więcej dronów, ani do Francji, ani do Danii, Kopenhagi. Gdzie indziej jeszcze latają?” – żartował Putin. „Jeśli mówimy poważnie, nie mamy dronów, które mogłyby dotrzeć do Lizbony” – dodał.
„Papierowy tygrys. Co dalej? Idź i rozpraw się z tym papierowym tygrysem"
Putin odniósł się też do niedawnych głośnych słów Donalda Trumpa, który powiedział, że jest rozczarowany postawą Rosji, a brak szybkiego zwycięstwa w wojnie na Ukrainie sprawia, że ma ochotę zadać Putinowi pytanie o to, "czy jest papierowym tygrysem" „Papierowy tygrys. Co dalej? Idź i rozpraw się z tym papierowym tygrysem. Jeśli walczymy z całym blokiem NATO, poruszamy się, posuwamy się naprzód, czujemy się pewni siebie i jesteśmy »papierowym tygrysem«, to czym jest samo NATO?” - pytał retorycznie Putin.
Stwierdził też, że obserwuje "militaryzację Europy" i zamierza w jakiś sposób na nią zareagować. „Są tacy, którzy żywią nadzieję na osiągnięcie swoich celów, na zadanie Rosji, jak to mówią, «strategicznej porażki»”, ale nawet „najbardziej tępi twardziele” wkrótce zdadzą sobie sprawę, że to niemożliwe. Odpowiedzialność za nieudane próby powstrzymania ich [działań wojennych] ponosi nie większość, a mniejszość. Dotyczy to przede wszystkim Europy, która stale eskaluje konflikt; Nie widać żadnego innego celu, do którego dążą dzisiaj” - mówił rosyjski prezydent. Jak stwierdził, jego armia kontynuuje tworzenie strefy buforowej wzdłuż linii frontu, a „prace te przebiegają sprawnie, spokojnie i zgodnie z planem”. „Na dzień dzisiejszy armia rosyjska jest armią w najlepszej gotowości bojowej” - uważa Putin.