Władimir Putin wizytował rosyjskie wojska na Ukrainie. Usłyszał od generała, że cały Kupiańsk został "wyzwolony"
Władimir Putin na Ukrainie? Rosyjski prezydent ubrany w wojskowy mundur odwiedził swoje wojska i wysłuchał relacji generała Walerija Gierasimowa - informuje między innymi Reuters. Nie jest jasne, gdzie dokładnie przyleciał Putin, ale był w miejscu, gdzie zbiera się dowództwo zgrupowania rosyjskich sił zbrojnych „Zachód”. Zdjęcia z wizyty opublikowano na oficjalnych stronach Kremla, pokazuje je także Reuters. Podczas niej szef sztabu generalnego Rosji poinformował Putina, że siły rosyjskie przejęły kontrolę nad północno-wschodnim ukraińskim miastem Kupiańsk, ale ukraińskie wojsko nie potwierdza tych doniesień. Inne, również dementowane przez nie doniesienia mówiły o zajęciu przez Rosję dużej części miast Pokrowsk i Wowczańsk.
ZOBACZ TEŻ: Wyciekły uzgodnienia Trumpa z Putinem! Chodzi o Polskę
Generał Gierasimow przekonuje Putina o zdobyczach, ukraińskie wojsko dementuje
„Jednostki zgrupowania „Zachód” wyzwoliły Kupiańsk i nadal niszczą jednostki ukraińskich sił zbrojnych okrążone na lewym brzegu rzeki Oskoł” – powiedział Walerij Gierasimow do Putina w mundurze na filmie opublikowanym na oficjalnych stronach internetowej Kremla. Potem dodał, iż siły rosyjskie przejęły kontrolę nad 70 proc. Pokrowska i ponad 80 proc. Wowczańska. Jednak w wieczornym oświadczeniu ukraińskiego wojska napisano: „Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy niniejszym ogłasza, że Kupiańsk znajduje się pod kontrolą sił obronnych Ukrainy. Również nieprawdziwe są stwierdzenia sugerujące, że 80 proc. Wowczańska w obwodzie charkowskim zostało zdobyte, a 70 proc. miasta Pokrowsk” – dodano. Siły rosyjskie czynią postępy zarówno na wschodzie, jak i południu Ukrainy, obecnie kontrolują około jednej piątej jej terytorium.