Tragedia w Chorwacji, jest mowa o Polakach. Ojciec wydał oświadczenie

2025-09-01 13:24

Co wydarzyło się na początku ubiegłego miesiąca w Chorwacji? W nocy z 3 na 4 sierpnia zginął 67-letni Nikša Šodan. W sprawę zamieszani są dwaj Polacy, w tym Łukasz F., syn znanego przedsiębiorcy ze Śląska. Chorwacka prokuratura postawiła Polakom zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Obaj mężczyźni zostali zwolnieni z aresztu, ale zarzuty wobec nich pozostają w mocy. Ojciec jednego z mężczyzn wydał oświadczenie, któremu zaprzeczają chorwackie służby.

Chorwacja

i

Autor: pl/ Pixabay.com

Tragedia w Igrane. Polacy w centrum śledztwa, ojciec jednego z podejrzanych publikuje oświadczenie

W chorwackiej miejscowości Igrane na Riwierze Makarskiej doszło do dramatycznych wydarzeń, które wstrząsnęły lokalną społecznością. W nocy z 3 na 4 sierpnia zginął 67-letni Nikša Šodan, mieszkaniec miasteczka. W sprawę zamieszani są dwaj Polacy, w tym Łukasz F., syn znanego przedsiębiorcy ze Śląska. Według oficjalnego raportu policji, do tragedii doszło około godziny 1:50. Dwóch obywateli Polski miało zakłócać ciszę nocną, na co uwagę zwróciła im siostra zmarłego. Została odepchnięta na własnym podwórku, a gdy jej brat interweniował, doszło do szarpaniny. Nikša Šodan, mimo udzielonej pomocy, zmarł. Chorwacka prokuratura postawiła Polakom zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Obaj mężczyźni zostali zwolnieni z aresztu, ale zarzuty wobec nich pozostają w mocy.

ZOBACZ TEŻ: Uwaga Polacy jadący do Chorwacji! 34-latka straciła fortunę, robiąc jeden błąd

Ojciec podejrzanego broni syna. Chorwaccy śledczy nie wycofali zarzutów

Do sprawy odniósł się publicznie ojciec Łukasza F., publikując emocjonalne oświadczenie w mediach społecznościowych. Twierdził w nim, że jego syn jest niewinny, a opinia publiczna w Polsce „dokonała linczu”, nie czekając na pełne wyjaśnienia. Wskazywał również, że wypuszczenie podejrzanych z aresztu powinno dać do myślenia krytykom. „Wystarczyła jedna wypowiedź Chorwatki przekazana mediom, aby w komentarzach i nagłówkach gazet zrobiono z niego winnego” – napisał. Post jednak po pewnym czasie został usunięty. Chorwaccy śledczy podkreślają, że postępowanie trwa, a żadne zarzuty nie zostały wycofane. Sprawa wciąż budzi ogromne emocje – zarówno wśród mieszkańców Igrane, jak i w Polsce, gdzie opinia publiczna uważnie śledzi jej przebieg.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki