Smarkacz zabił Wiktorię z Krapkowic, bo chciał ukraść jej telefon NOWE FAKTY — Autor: Policja

Zabójstwo Wiktorii z Krapkowic. Artur W. UTOPIŁ 15-latkę w szambie! Pójdzie siedzieć na 25 lat?

ZPL

2016-04-18 15:45

Do Sądu Rejonowego trafił właśnie akt oskarżenia przeciwko Arturowi W., który w bestialski sposób zabił 15-letnią Wiktorię z Krapkowic. Jak ustalili śledczy, mężczyzna najpierw rzucił dziewczynę w betonowe pokłady w wyniku czego, 15-latką straciła przytomność. Zaraz potem oprawca ukradł dziewczynie telefon, a potem wrzucił ją do szamba. Decyzją sądu, Artur W. będzie sądzony jako dorosły mimo że w dniu popełniania zbrodni miał 17-lat. Mężczyzna przyznał się już do winy.

Najnowsze z działu

warto wiedzieć

Jak sprawdzić, czy samochód jest ubezpieczony?

Materiał reklamowy

Prawda / Fałsz!

Sprawdź, czy wiedziałeś to o Polsce w Unii Europejskiej?

biznes temat

Transformacja cyfrowa i bezpieczeństwo

Materiał sponsorowany

Lotnisko chopina

Zaczęło się 90 lat temu

Materiał sponsorowany

OFERTY SĄ, CHĘTNYCH BRAK

Zarobki to 250 zł dniówki, ale Polacy nie chcą tej pracy. O co chodzi?!

Artur W. po zatrzymaniu usłyszał zarzuty rozboju i ciężkiego uszkodzenia ciała 15-letniej Wikotrii z Krapkowic, która zaginęła w marcu w 2015 roku. Po zbadaniu dowodów zarzuty się zmieniły - Artur W. został oskarżony o zabójstwo 15-letniej Wiktorii z Krapkowic. Nastolatek przyznał się do winy. Śledczy są pewni tego, że 7 marca 2015 roku Artur W. zabił 15-latkę. Chciał dokonać rozboju - ukraść jej telefon. Kiedy udało mu go wyrwać z rąk dziewczyny, postanowił wrzucić jej zwłoki do szamba. Teraz do sądu w Strzelcach Opolskich trafił akt oskarżenia.

Czytaj: 17-latek przyznał się do zabicia Wiktorii z Krapkowic

- W śledztwie przeprowadzono szereg skomplikowanych czynności dowodowych, które pozwoliły na ustalenie sprawcy oraz przebiegu zdarzenia, w tym uzyskano opinię z zakresu DNA, która ujawniła ślady biologiczne pokrzywdzonej na odzieży oskarżonego, a także uzyskano kilka, skomplikowanych opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej z Opola oraz z Zakładu Medycyny Sądowej w Katowicach - powiedziała Nowej Trybunie Opolskiej Lidia Sieradzka, rzecznik opolskiej prokuratury. 18-latkowi grozi 25 lat więzienia - zgodnie z prawem nie można orzec dożywocia wobec osoby, która w momencie popełniania przestępstwa nie była pełnoletnia.