Stefana I. (74 l.) ze Sławna (woj. zachodniopomorskie) policja podejrzewała o posiadanie nielegalnego tytoniu, stąd wizyta kryminalnych u starszego pana. I faktycznie funkcjonariusze znaleźli u niego 240 kg tytoniu, ale to nie wszystko. Senior miał w swoim mieszkaniu i pomieszczeniach gospodarczych ok. 17 kg marihuany i ok. 5 kg amfetaminy, które w workach ukrył w beczkach po kapuście. Wartość rynkowa nielegalnego tytoniu i narkotyków to 2,5 mln zł.
Ponadto policja znalazła u 74-latka broń, na którą nie miał pozwolenia, amunicję i 46 tys. zł. Senior, widząc, że nic przed dociekliwymi policjantami się nie ukryje, zaproponował im łapówkę, licząc naiwnie, że może odpuszczą. Nie odpuścili i Stefan I. usłyszał cztery prokuratorskie zarzuty. - Do nielegalnego posiadania narkotyków, tytoniu i broni się przyznał. Do próby wręczenia łapówki – nie.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i podejrzany został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące – mówi prokurator Prokuratury Rejonowej w Sławnie Anna Grabowska.
Stefan I. doprowadzony do sądu
Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam.
Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.