Zdjęcie poglądowe

i

Autor: Natalia_Kollegova, pixabay Zdjęcie poglądowe

Dramatyczna akcja policji. Przenosili przez rzekę bezwładną kobietę

2018-02-14 11:23

Policjanci odnaleźli niedoszłą samobójczynię, leżącą w zaroślach na śniegu. Półprzytomną i całkowicie bezwładną 31-latkę mundurowi przenieśli na drugi brzeg rzeki, gdzie czekał już inny patrol. 

Do zdarzenia doszło we wtorek około południa. Dzielnicowi z Suchej Beskidzkiej otrzymali sygnał o kobiecie, która ma myśli samobójcze. Mundurowych zaalarmowała inna kobieta, która korespondowała z 31-latką w serwisie społecznościowym. 

Policjanci pojechali do jednego z domów, gdzie zastali matkę 31-latki. Ta poinformowała, że córka wyszła z domu pół godziny wcześniej i udała się w nieznanym kierunku. Z domu zniknęły leki psychotropowe.

Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania. Sprawdzali miejsca i osoby, które kobieta mogła odwiedzić. Przeszukiwali też wał nadbrzeżny przy rzece Stryszawce. Wkrótce dzielnicowi zauważyli leżącą w zaroślach zaginioną. Nie było z nią żadnego kontaktu, była półprzytomna. Natychmiast powiadomiono pogotowie ratunkowe.

Z uwagi na trudny teren, brak możliwości dojazdu karetki i w obawie o zdrowie i życie 31-latki, policjanci podjęli decyzję o przeniesieniu jej przez rzekę. Wybrali najpłytsze miejsce, mające około 70 cm głębokości, częściowo pokryte lodem. Przenieśli całkowicie bezwładną kobietę na drugi brzeg, gdzie czekał już drugi patrol. Wkrótce na miejscu pojawiło się pogotowie ratunkowe. 31-latka została zabrana do szpitala. Kobieta wraca do zdrowia.

Czytaj też: 

>>> Policjant odebrał dramatyczny telefon. Uratował życie mężczyzny

>>> Kraków: Szaleniec okradał sklep i krzyczał, że jest nosicielem HIV

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki