Dorożka

i

Autor: Małgorzata Armada

Warto wiedzieć

Kolejna atrakcja z Krakowa na liście UNESCO? Wysłano już oficjalny wniosek

2024-08-21 11:50

19 sierpnia Stowarzyszenie Dorożkarzy Krakowskich poinformowało, że złożyło wniosek o wpisanie krakowskich dorożek na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Taka decyzja spotkała się jednak z ostrym sprzeciwem obrońców zwierząt, którzy postanowili zareagować i zaapelować do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Rozpoczął się prawdziwy spór!

Krakowskie dorożki symbolem miasta od lat

Nie da się ukryć, że symbolem Krakowa są między innymi dorożki, które w szczególności można spotkać w historycznej części miasta, a dokładnie na Rynku Głównym. Zazwyczaj dorożkarze ustawiają się w pobliżu wieży ratuszowej oraz bazyliki, bowiem to właśnie w tej okolicy spotyka się najwięcej turystów.

Przejażdżka umożliwia podziwianie pięknej architektury miasta z nieco innej perspektywy oraz pozwala poczuć atmosferę minionych wieków, kiedy to transport tego typu był dość powszechny. Dla wielu osób to także romantyczne doświadczenie oraz pewna unikalność.

Pamiątki z Krakowa

Warto jednak wspomnieć, iż nie każdy jest entuzjastą w kwestii przejazdów dorożek w Krakowie. Wielu ludzi, a w szczególności obrońców praw zwierząt sprzeciwia się wykorzystywaniu koni do ciągnięcia wozów. Bardzo często zwierzęta muszą pracować w upalne dni, co niekiedy doprowadza do przemęczenia, odwodnienia czy urazów. Nic więc dziwnego, iż obrońcy praw zwierząt zareagowali od razu, gdy dowiedzieli się, o chęci wpisania dorożek na listę UNESCO. Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.

Przeczytaj także: Zła wiadomość dla turystów. Popularna atrakcja Krakowa zamknięta. Tak będzie jeszcze przez kilka miesięcy

Krakowscy dorożkarze wysłali wniosek o wpis na listę UNESCO. Jest sprzeciw

Tak jak wspominaliśmy, Stowarzyszenie Dorożkarzy Krakowskich postanowiło skierować do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego wniosek o wpisanie tamtejszych dorożek na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Taki pomysł nie spodobał się jednak Krakowskiemu Stowarzyszeniu Obrony Zwierząt (KSOZ).

Wniosek złożyło lokalne stowarzyszenie dorożkarzy, nie ukrywając specjalnie, że w całej sprawie chodzi tak naprawdę o ochronę i zachowanie procederu wykorzystywania koni do ciągnięcia dorożek z turystami w Krakowie. Procederu bardzo opłacalnego, bo za jeden kurs, trwający niewiele ponad godzinę, trzeba zapłacić obecnie 900 złotych. Nie mamy tu więc do czynienia z dziedzictwem kulturowym, ale z wykorzystywaniem koni dla celów zarobkowych kosztem cierpienia tych zwierząt - napisali przeciwnicy w liście do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz do Rady ds. Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego, cytuje portal rmf24.pl.

Zdaniem aktywistów wpis powinien zostać odrzucony, bowiem dorożki nie mają nic wspólnego z kulturą i dziedzictwem. Jaka będzie decyzja rządu? Na takie informacje musimy jednak jeszcze poczekać. 

Quiz wiedzy o Krakowie. Czy rozpoznasz dzielnice miasta po zdjęciach?
Pytanie 1 z 10
W jakiej dzielnicy Krakowa zrobiono to zdjęcie?
Grzegórzki

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki