Tatry

i

Autor: Shutterstock Tatry

Straciła ojca, jej słowa mówią wiele

Marek Łabunowicz z TOPR zginął podczas akcji. Mocne słowa jego córki. "Jesteś samobójcą? Śmiało - idź"

2023-02-06 10:11

Marek Łabunowicz, 29-letni ratownik TOPR zginął pod koniec 2001 roku podczas akcji ratunkowej pod Szpiglasową Przełęczą. Razem z kolegą szedł wyciągnąć zasypanych przez lawinę turystów. Niestety, sam zapłacił za to życiem. Po latach głos zabrała jego córka. Pani Anna skierowała mocne słowa w stronę turystów, którzy mimo zagrożenia lawinowego wybierają się w góry.

Marek Łabunowicz zginął wraz ze swoim kolegą Bartkiem Olszańskim 30 grudnia 2001 roku. Obaj udali się z kolegami w kierunku Przełęczy Szpiglasowej, aby ratować turystów, których zasypała lawina. W Tatrach obowiązywał wówczas trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Dwoje turystów zginęło, jednej osobie udało się wydostać. Kiedy w okolice miejsca, gdzie doszło do tragedii, dotarła grupa złożona z kilku ratowników, zeszła druga lawina. Zasypała niemal wszystkich. Sześciu spośród ośmiu TOPR-owców ocalało. Marek i Bartek zostali przysypani. Udało się do nich dotrzeć i wyciągnąć spod zwałów śniegu. Ciała przetransportowano do schroniska. Tam lekarz próbował ich jeszcze reanimować, ale bezskutecznie. Marek miał 29 lat, jego kolega Bartek zaledwie 24.

W ostatnich godzinach sytuacja w Tatrach jest naprawdę trudna. Zeszło kilka lawin. Jedna z nich miała miejsce nad Morskim Okiem. Kompletnie wyłamała tamtejszy las. W Tatrach obowiązuje czwarty stopień zagrożenia lawinowego. Córka Marka Łabunowicza, pani Anna, opublikowała w mediach społecznościowych mocny wpis.

- Lawinowa 4. Koniec skali lawinowej w Tatrach (5 u nas nie występuje). Zamknięte szlaki. Chcesz ryzykować? Proszę bardzo - idź. Ale nie wzywaj pomocy! Jeśli idziesz to na własną odpowiedzialność. Ponieś konsekwencje decyzji - czytamy w poście Anny Wesołowskiej. Dodała, że "skoro szlaki są zamknięte w domyśle nikogo nie powinno tam być", a ratownicy w tym czasie powinny spędzać czas z bliskimi.

- Ale jak już idziesz - idź, tylko nie powinieneś liczyć, że ktoś po ciebie przyjdzie, chyba że na wiosnę po twoje ciało. Ratownicy też mają rodziny, i wiesz co? Przez takich ... (tu wstaw sobie sam odpowiednie słowo) ratownicy ryzykują życiem. Możesz zniszczyć życie im i ich rodzinom - sobie jak chcesz - to proszę. Ale innym nie masz prawa - napisała pani Anna.

- Czy mogę cie oceniać? Pewnie nie, ale twoje zachowanie jak najbardziej - przez takich jak ty, zginął mój Tata - Marek Łabunowicz Maja. Poszedł innym ratować życie i już nie wrócił. Taki jak ty zniszczył moje dzieciństwo, zrobił rany na całe życie. Jesteś samobójcą? Śmiało - idź. Ale nie powinieneś liczyć, że ktoś po Ciebie przyjdzie... - dodała.

Jej zdaniem prawo powinno być zmodyfikowane w taki sposób, by osoby, które łamią zakaz wchodzenia na szlaki górskie w trakcie zagrożenia lawinowego, powinny być surowo karane.

Groby licealistów, których zabiła lawina i tragiczna śmierć TOPR-owców. Niezapomniani
Sonda
Czy chodzisz zimą w góry?

Kochasz podróże i gotowanie? Ten podcast jest dla Ciebie!

Posłuchaj apetycznej rozmowy o kulinarnych podróżach i kuchennych inspiracjach.

Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki