Wypadek Gorlice

i

Autor: Shutterstock

Śmiertelny wypadek w piątkowy poranek

Lekarz śmiertelnie potrącił pieszego i uciekł. Roztrzaskane auto zaparkował przed szpitalem

W piątek, 15 grudnia, na drodze krajowej nr 28 w Gorlicach doszło do śmiertelnego wypadku, którego ofiarą jest pieszy. Wstępne okoliczności zdarzenia nie są jeszcze znane, natomiast na miejscu utworzyły się duży korek. Jak informuje policja, utrudnień w tym miejscu można się spodziewać przez dłuższy czas, dlatego mundurowi wyznaczyli już objazdy dla kierowców.

Lekarz śmiertelnie potrącił pieszego w Gorlicach i uciekł

Do tego tragicznego w skutkach zdarzenia doszło rankiem, 15 grudnia na ulicy Bieckiej. 50-letni mężczyzna poruszał się poboczem lub drogą, w pewnym momencie został potrącony przez samochód. Mężczyzna zginął na miejscu, a sprawca nawet się nie zatrzymał. Jak informuje portal brd24.pl, sprawcą wypadku jest 64-letni lekarz z Nowego Sącza, Adam Sz., które tego ranka jechał do pracy, do szpitala w Gorlicach. Mężczyzna sam zgłosił się na policję przed południem.

Funkcjonariusze na szpitalnym parkingu znaleźli jego roztrzaskany samochód. Jak informuje Prokuratura Rejonowa w Gorlicach, lekarz został zatrzymany, ponieważ zbiegł z miejsca wypadku i nie udzielił pomocy poszkodowanemu.

Śmiertelny wypadek w Gorlicach. Nie żyje pieszy. Utrudnienia w ruchu

Jak informuje policja, do wypadku doszło na ul. Bieckiej, a ofiara potrącenia jest 50-letni mieszkaniec gminy Gorlice. Osoba, która w niego uderzyła, uciekła z miejsca zdarzenia i jest poszukiwana, dlatego mundurowi apelują do świadków zdarzenia o zgłaszanie się do komendy. Droga krajowa nr 28 może być zablokowana nawet przez kilka godzin, a objazdy poprowadzoną ostatecznie przez Moszczenicę i Kobyłkę.

Wcześniej pisaliśmy:

Ogromne utrudnienia w ruchu powstały po śmiertelnym wypadku na drodze krajowej nr 28 w Gorlicach, do którego doszło w piątek, 15 grudnia, ok. godz. 7. Policja potwierdziła na razie tylko, że na trasie potrącony został pieszy, który zginął na miejscu, natomiast nieznane są na razie choćby wstępne okoliczności zdarzenia. Brakuje również informacji o domniemanym sprawcy wypadku. Mundurowi potwierdzają jedynie, że droga krajowa nr 28 w Gorlicach jest całkowicie zablokowana.

- Trasa będzie zablokowana przez dłuższy czas, to na pewno, dlatego jest organizowany objazd przez Zagórzany i Moszczenicę - relacjonuje asp. szt. Gustaw Janas, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.

Sprawą śmiertelnego wypadku zajęła się również prokuratura.

Sąd tłumaczył dlaczego Grzegorz G. usłyszał najsurowszą z możliwych kar
Sonda
Czy kierowcy w naszym regionie jeżdżą bezpiecznie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki