Turyści nie przyjadą?

Wakacje w Zakopanem wyszły z mody? Najstarsi górale nie pamiętają takich pustek

2023-06-25 4:40

Urlopowicze zaczęli omijać Zakopane szerokim łukiem? Górale narzekają na niewielką liczbę turystów, którzy zaplanowali wakacyjny pobyt w Tatrach. - Rezerwacji jest bardzo mało. Jak ludzie dzwonią, to pytają o pobyty krótkie, zazwyczaj w okolicy weekendu - powiedział Radiu ESKA przedsiębiorca turystyczny z Zakopanego Łukasz Filipowicz. Z kolei inni przedstawiciele branży uspokajają i zapewniają, że turyści pojawią się w Tatrach bez wcześniejszych rezerwacji.

Wakacje w Zakopanem wyszły z mody? Górale narzekają na małą liczbę rezerwacji

Górale nie mają powodów do radości przed zbliżającymi się wakacjami. Na razie liczba rezerwacji pozostawia wiele do życzenia, co budzi obawy, że turyści w swoich planach urlopowych pominą Tatry. Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej zdradził, że w Zakopanem obłożenie miejsc noclegowych na lipiec wynosi około 50 proc., a w sierpniu jest tylko odrobinę lepiej. Jeszcze większe obawy o frekwencję mają przedsiębiorcy turystyczni spoza stolicy polskich Tatr. Tam rezerwacje nie wypełniły miejsc noclegowych nawet w 30 proc.

- Rezerwacji jest bardzo mało, a jeśli są, to na ten najgorętszy okres, czyli między 20 lipca a 20 sierpnia. Wtedy też przeważnie pogoda jest najlepsza, więc i turystów jest najwięcej. Na ten moment to jedyny okres, w którym odczuwamy jakiekolwiek zainteresowanie. Ceny są, jakie są, inflacja jednak daje się we znaki. Kryzys puka do naszych drzwi, a jak jest kryzys, to turystyka dostaje po uszach jako pierwsza. Jak ludzie dzwonią, to pytają o pobyty krótkie, zazwyczaj w okolicy weekendu - powiedział Radiu ESKA przedsiębiorca turystyczny z Zakopanego Łukasz Filipowicz.

Frekwencja dopisze w ostatniej chwili? Przywołują najazd turystów w trakcie majówki

Nie wszyscy przedstawiciele branży turystycznej są jednak pesymistami jeśli chodzi o tegoroczną frekwencję wakacyjną. Zwracają oni uwagę na zmianę przyzwyczajeń turystów, którzy często decyzję o wyjeździe na urlop podejmują w ostatniej chwili i nie potrzebują dokonywać rezerwacji z dużym wyprzedzeniem. Duża znaczenie mają dla takich osób prognozy pogody, ponieważ nie chcą oni tracić wolnych dni na siedzenie w pensjonacie podczas wielodniowych ulew. Hotelarze i właściciele pokojów gościnnych przywołują też wspomnienia z tegorocznej majówki. Początkowe prognozy wskazywały na to, że pod Tatrami będą panowały pustki, a tymczasem turyści dopisali i zapełnili Krupówki.

- Mam wrażenie, że od wielu, wielu lat przed sezonem grzmi się o tym, że będzie pusto, a potem wychodzi, że jakoś się udało. Sądzę, że w tym roku będzie tak samo i pod względem frekwencji będzie podobnie do lat ubiegłych, choć faktycznie nie napawa optymizmem to, że rezerwacje wpadają z tak dużym opóźnieniem - powiedziała "Esce" Emilia Glista z Jointsystem.

Zabytkowa willa straszy w centrum miasta
Sonda
Wakacje 2023 spędzę w:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki