Miasto walczy z samowolką kierowców. Urzędnicy opublikowali zdjęcia mistrzów parkowania. "Turyści wolą zamek niż Twoją Dacię"

2025-07-24 5:16

Parkowanie w niedozwolonych miejscach na Starym Mieście w Olsztynie to już prawdziwa plaga. Mieszkańcy się skarżą, Straż Miejska nakłada blokady i mandaty. Do sprawy odniósł się także olsztyński magistrat. - Serio, turyści wolą oglądać zamek i pomnik Kopernika, niż Twoją Dacię Sandero w leasingu - czytamy we wpisie urzędników w mediach społecznościowych.

Turyści wolą zamek niż Twoją Dacię

i

Autor: Zdjęcie ilustracyjne: (2)/ Shutterstock Olsztyn walczy z niedozwolonym parkowaniem.
Super Express Google News

Koniec tolerancji dla "mistrzów parkowania" w Olsztynie

Straż Miejska w Olsztynie przypomniała, że na terenie Starego Miasta parkowanie jest dozwolone wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych. Za niestosowanie się do tych zasad kierowca może być ukarany mandatem; na koła może być nałożona blokada, a w niektórych przypadkach – samochód może być odholowany.

Działania podejmowane w ostatnim czasie to reakcja na powtarzające się przypadki łamania przepisów oraz liczne sygnały od mieszkańców i osób odwiedzających starówkę.

W obrębie Starego Miasta i jego bezpośrednich okolic znajduje się 346 legalnych, miejskich miejsc parkingowych. Są one rozmieszczone przy kilkunastu ulicach i placach, takich jak ulica Ratuszowa, Nowowiejskiego, Prosta, Pieniężnego, Kołłątaja czy aleja Piłsudskiego.  Miejsca te znajdują się zarówno bezpośrednio przy głównych punktach starówki, jak i w jej najbliższym sąsiedztwie.

Olsztyn walczy nieprzepisowym z parkowaniem na starówce. Blokady i mandaty dla kierowców

Do sprawy odniósł się również olsztyński magistrat - Docierają do nas sygnały, że nie wszystkim podobają się kontrole Straży Miejskiej na starówce. Blokady na koła? Mandaty? "Przecież to tylko na chwilę!". Takie mniej więcej czytamy komentarze - czytamy we wpisie w mediach społecznościowych.

Urzędnicy w odpowiedzi na "emocje" kierowców pod wpisem zamieścili zdjęcia, określone jako "galerię mistrzów parkowania, czyli tych, którzy postanowili zignorować zasady, pieszych, estetykę i zdrowy rozsądek".

Olsztyński magistrat odpowiada kierowcom: "Serio, turyści wolą oglądać zamek niż Twoją Dacię"

- A jeśli mimo to ktoś postanowi zaparkować w stylu „tu mi wygodnie, bo blisko”, to niech nie będzie zaskoczony, gdy auto zyska nowy dodatek w postaci żółtej blokady lub odjedzie bez niego - napisali urzędnicy. Tłumaczą oni, że to wszystko nie jest "dla zabawy" lub po to, "żeby podreperować budżet miasta".

- Robimy to po to, żeby służby ratunkowe mogły bezpiecznie przejechać, kiedy będzie taka potrzeba, żeby zapewnić pieszym bezpieczną przestrzeń i po prostu, żeby nie zamieniać tej pięknej, zabytkowej części Olsztyna w parking - czytamy na profilu UM Olsztyna.

- Serio, turyści wolą oglądać zamek i pomnik Kopernika, niż Twoją Dacię Sandero w leasingu Skoro potraficie parkować zgodnie z zasadami w innych miastach Polski czy Europy, to dlaczego u nas sprawia Wam to problem? - zastanawiają się olsztyńscy urzędnicy.

CZYTAJ TEŻ: Miasto wojewódzkie chce poszerzyć granice. Ważna decyzja ministerstwa. Prezydent zabrał głos

Sonda
Czy dostałeś kiedyś blokadę na koło za złe parkowanie?
Mandaty za parkowanie na terenie PKP
Pokój Zbrodni
Ryszard Rynkowski spowodował kolizję pod wpływem. Szokujące okoliczności | Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki