Orzeł pod opieką skolonika zaatakował psa. Zwierzę ma uszkodzone oko

i

Autor: Robert_C/ Pixabay Orzeł pod opieką skolonika zaatakował psa. Zwierzę ma uszkodzone oko

Wstrząsające

Orzeł pod opieką sokolnika zaatakował psa. Zwierzę ma uszkodzone oko

Chelsea spacerowała ze swoją panią, gdy nagle podleciał orzeł i rzucił się na psa. Goldenka mocno zawyła i zapiszczała, orzeł uszkodził psu oko. Drapieżnik, był pod opieką sokolnika, dlatego sprawa swój finał znajdzie w sądzie.

Orzeł zaatakował psa. "Ptaszysko zapolowało na nas"

Wszystko rozegrało się 26 stycznia Wojkowicach w powiecie będzińskim. Właścicielka psa o imieniu Chelsea wybrała się z pupilem na spacer. Kobieta oddaliła się od jednego z osiedli około 300 metrów. Wówczas doszło do niespodziewanego zdarzenia. Psa rasy golden retriver zaatakował orzeł.

- Odeszłyśmy jakieś 300m od osiedla. I doszło do tragedii Stanęłyśmy oko w oko z orłem. To nie jest żart.Z prawdziwym orłem. Ptaszysko zapolowało na nas. Z precyzją rzuciło się na Chelsea stojącą przy mnie ! Była na smyczy! Przy mojej nodze. Nie szczekała ani nie prowokowała ptaka. Usłyszałam pisk, skowyt, zaczęłam krzyczeć. Dopiero wtedy pojawił się on, jak się okazało właściciel ptaszka. Wcześniej nigdzie go nie było - relacjonuje właścicielka psa. 

Niestety na skutek ataku przez drapieżnika, oko psa zostało uszkodzone. Pies zaczął krwawić. Właścicielka zabrała pupila do auta i zawiozła go do kliniki dla zwierząt w Dąbrowie Górniczej.

- Na miejscu została znieczulona i natychmiast trafiła na stół operacyjny …po długiej operacji noc spędziła w szpitalu. Orzeł atakując uszkodził rogówkę. Na tą chwilę ma zaszytą powiekę… Nie wiemy czy będzie na to oko widzieć, jest także ryzyko, że oczko straci… - dodaje właścicielka psa.

Orzeł zaatakował psa. Sprawa trafiła na policję i do sądu

Zdarzenie opisane w mediach społecznościowych zostało zgłoszone przez właścicielkę na policję. Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Będzinie, potwierdził, że zgłoszenie wpłynęło pod koniec stycznia.

- Właścicielka poszkodowanego psa zgłosiła to zdarzenie w naszej komendzie. Wszczęliśmy postępowanie wyjaśniające. Właściciel orła został przesłuchany. Sprawa w minionym tygodniu trafiła do Sądu Rejonowego w Czeladzi - wyjaśnia Marcin Szopa, rzecznik prasowy KPP w Będzinie.

Policjanci prowadzili czynności w kierunku niezachowania ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia. Właściciel ptaka złożył wyjaśnienia, w trakcie których podkreślił, że chce pokryć koszty leczenia psa.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki