Strajk Kobiet w Katowicach

i

Autor: Archiwym prywatne

Strajk Kobiet w Katowicach. Połączyli ZABÓJSTWO z wyrokiem TK! "PiS ma krew na rękach!"

2021-01-27 21:54

Nie tylko w Warszawie, ale także w Katowicach pojawiły się w środę na ulicach tłumy rozwścieczone opublikowaniem uzasadnienia ws. wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji. Sprawa wywołała ogromne emocje, bowiem lada moment rząd ma opublikować decyzję TK w Dzienniku Ustaw. Wówczas wyrok będzie obowiązującym prawem. Pod Archikatedrą Chrystusa Króla znów pojawiły się setki mieszkańców Katowic i okolicznych miast. Szokujący może być fakt, że organizatorzy protestu połączyli temat aborcji z... zabójstwem 13-latki z Bytomia.

Strajk Kobiet w Katowicach. Tłum pojawił się pod Archikatedrą Chrystusa Króla

Tak, jak w październiku i listopadzie, tak również teraz plac przed Archikatedrą Chrystusa Króla w Katowicach stał się miejscem, gdzie walczący o prawo do aborcji mieszkańcy miasta mogli wyrazić swoje przekonania. W środę 27 stycznia wieczorem po godz. 19.00 pojawiło się tam około 200 osób. Jak zwykle przeważającą część tłumu stanowiły kobiety. Nie zabrakło tradycyjnych przyśpiewek i transparentów. - Nienawidzę PiS-u bardziej, niż kolendry - brzmiało jedno z haseł.

Czytaj także: Strajk Kobiet. SPARALIŻUJĄ Warszawę? BĘDĄ kolejne manifestacje! "Zgotujemy PIEKŁO" [RELACJA NA ŻYWO]

To jednak nie wszystko. Jak podaje Polska Agencja Prasowa osoby, które zabierały głos w czasie manifestacji, łączyli wyrok Trybunału Konstytucyjnego z zabójstwem 13-letniej Patrycji z Bytomia. Sugerowali, że sam fakt ciąży na przeraził 15-letniego Kacpra S. do tego stopnia, że zabił swoją byłą dziewczynę. Zdaniem protestujących gdyby istniały rzetelna edukacja seksualna oraz dostępne antykoncepcja czy aborcja, to do zbrodni by nie doszło.

- Mamy przykłady w naszym najbliższym otoczeniu: pamiętacie niedawną sprawę nastolatki, która została zamordowana, ponieważ było przypuszczenie – ona przypuszczała, jej chłopak przypuszczał – że ona może być w ciąży. Już sam fakt takiego przypuszczenia potrafił przerazić na tyle nastolatka, aby zamordował dziewczynę lat 13" – sugerowano. "Wyobrażacie to sobie? To będzie nasza codzienność. I PiS ma jej krew na rękach i PiS ma na rękach życie tego chłopaka - cytuje PAP.

Czytaj również: OBLEŚNY zboczeniec grasuje w Katowicach? "Masturbował się, patrząc mi prosto w twarz"

Ciało zaginionej 12 stycznia br. nastolatki znaleziono dzień później na nieużytkach w Piekarach Śląskich. Na jej ciele były liczne, zadane nożem, rany kłute. Sekcja zwłok wykazała, że bezpośrednią przyczyną śmierci była rana serca, a dziewczyna była w ciąży, co – jak przypuszczali w rozmowach z dziennikarzami rodzice Patrycji – mogło skłonić jej kolegę, prawdopodobnie ojca dziecka, do zbrodni.

Strajk Kobiet w Warszawie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki