Tory

i

Autor: pixabay.com Zdjęcie poglądowe

Zwłoki na torach w Tychach. Pierwsza ustalenia szokowały! Prawda okazała się zupełnie inna

2021-12-08 14:03

We wtorek (7 grudnia) na torach nieopodal stacji Tychy Lodowisko znaleziono zwłoki około 70-letniego mężczyzny. Pierwsze informacje mówiły o tym, że mężczyzna zostać zamordowany. Wskazywały na to obrażenia głowy. Ale kolejne oględziny i przede wszystkim nagrania wideo nakierowały śledczych na kompletnie inne tory.

Tychy. Zwłoki na torowisku

Do znalezienia zwłok w rejonie stacji PKP Tychy Lodowisko doszło we wtorek około godz. 10.00. - Policjanci odkryli na miejscu zwłoki 70-letniego mężczyzny. Okoliczności tego zdarzenia są wyjaśniane przez policję i prokuraturę - mówiła asp.szt. Barbara Kołodziejczyk, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Tychach. Jak podał lokalny serwis 112Tychy.pl, na ciele 70-latka odkryto rany głowy. Pierwsze ustalenia mówiły, że do śmierci mężczyzny mogły się przyczynić osoby trzecie. Jednak dzień później wszelkie wątpliwości rozwiała prokuratura. - Prowadzimy postępowanie w kierunku wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym - podaje Maria Paszek z Prokuratury Rejonowej w Tychach. - We wstępnej fazie nie wykluczano udziału osób trzecich, ale materiał dowodowy i czynności przeprowadzone na miejscu, a także zapis monitoringu sprawiły, że przyjęto inną kwalifikację. Trwa ustalanie przyczyn zdarzenia - dodaje.

Sonda
Czy miałeś/-aś kiedyś groźny wypadek?
8-letni Wiktorek pomagał tatusiowi w pracy, potrącił go samochód. Grób chłopca w drugą rocznicę tragicznej śmierci

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki