Pułapka idealizacji
Początek związku z narcyzem często bywa jak z bajki. Partner idealizuje, obsypuje komplementami, sprawia, że czujemy się wyjątkowi. To jednak tylko maska. "Narcyzi potrafią być czarujący, inteligentni i sprawiać wrażenie osób niezwykle empatycznych. To pułapka, która ma nas uwięzić w relacji" – tłumaczy w podcaście "Psychonawigacje" Marlena Kazoń, psychoterapeutka par.
Zobacz też: Jak rozmawiać z teściami? Psychoterapeutka mówi o kilku zasadach
Czerwone flagi
Z czasem idealizacja ustępuje miejsca krytyce, manipulacji i potrzebie kontroli. Osoba narcystyczna dąży do bycia w centrum uwagi, ignoruje potrzeby partnera i nie potrafi okazywać empatii. Oto kilka sygnałów ostrzegawczych. Narcyz nie potrafi wczuć się w twoje emocje i bagatelizuje twoje problemy. Używa szantażu emocjonalnego, wzbudza poczucie winy, aby osiągnąć swoje cele. Nieustannie oczekuje pochwał i komplementów. Zamiast wspierać, skupia się na twoich wadach i niedoskonałościach. Próbuje odizolować Cię od rodziny i przyjaciół.
Zobacz też: Singlem być. Psychoterapeutka radzi, jak żyć pełnią życia w pojedynkę
Uwolnienie się od toksyny
Rozstanie z narcyzem to trudny, ale konieczny krok do odzyskania własnej tożsamości i zdrowia psychicznego. "Odejście od narcyza to jak wyjście z nałogu. Będzie bolało, ale w końcu odzyskasz wolność" – podkreśla Kazoń w nowym odcinku "Psychonawigacji". Co zrobić? Na pewno ustalić granice, czyli zdefiniuj, na co się zgadzasz, a na co nie i trzymaj się tego. Ogranicz kontakt, bo im mniej interakcji, tym lepiej. Szukaj wsparcia i rozmawiaj z bliskimi, korzystaj z pomocy terapeuty. Skup się na swoich potrzebach, realizuj pasje, buduj poczucie własnej wartości.
Pamiętaj, że zasługujesz na miłość i szacunek. Nie pozwól, aby narcyz cię zniszczył
Więcej o piekle życia z narcyzem w nowym odcinku "Psychonawigacji".