Rodzice omal zatłukli malutką Zuzię na śmierć! Medycy w szoku, była jednym wielkim siniakiem

i

Autor: pixabay.com Rodzice omal zatłukli malutką Zuzię na śmierć! Medycy w szoku, była jednym wielkim siniakiem

Rodzice omal nie zatłukli malutkiej Zuzi na śmierć! Lekarze w szoku [AKTUALIZACJA]

2021-05-31 16:10

Sylwii M. (23 l.) i Przemysławowi O. (32 l.) toruńska prokuratura postawiła zarzuty, że wspólnie i w porozumieniu znęcali się nad swoją córeczką Zuzanną. Rodzice tak bili dziewczynkę, że prawie ją zabili. Trzylatka przebywa na oddziale intensywnej terapii. Rodzina miała przydzielonego kuratora i asystenta rodziny.

AKTUALIZACJA, 12 czerwca 2021 r.: Zuzia nie żyje

3-letnia Zuzia z Torunia, skatowana przez swoich rodziców, nie żyje. Zmarła w nocy, 12 czerwca, około godz. 2.35. Lekarzom nie udało się jej uratować. Trafiła do szpitala w krytycznym stanie po tym, jak pod koniec maja została brutalnie skatowana. Śledczy o tę zbrodnię oskarżają rodziców Zuzi: Sylwię M. i Przemysława O. Ta bulwersująca historia kończy się w najbardziej tragiczny możliwy sposób. Niewinna Zuzia nie żyje.

Więcej o jej śmieci piszemy w tym artykule: Toruń: 3-letnia Zuzia nie żyje. Sąd oddał ją rodzicom-bestiom. Makabryczny finał.

Aktualizacja 16:15

Jak ustalił reporter "Super Expressu" malutkiej Zuzia ma pękniętą czaszkę, obrzęk mózgu i wielodłamowe złamanie przedramienia. Jej stan jest bardzo zły. Do tematu będziemy wracać w naszym lokalnym serwisie.

Wcześniej pisaliśmy:

Rodzice omal nie zatłukli malutkiej Zuzi na śmierć! Co tam się wydarzyło?

Sylwia M. mieszka w samym centrum toruńskiej starówki. Raz ze swoim partnerem Przemysławem, raz bez niego. Zależy to od tego, czy siedzi w więzieniu czy jest na wolności. Konkubent Sylwii M. to drobny złodziej. Przemysław ma na swoim koncie kilka wyroków. Niedawno wyszedł z więzienia.

Zobacz: Motocyklista nagle zjechał z drogi i uderzył skarpę! Tragiczny wypadek pod Włocławkiem [ZDJĘCIA]

To on w ostatni piątek (28 maja) około godziny 20:00 zadzwonił na pogotowie i powiedział, że dziecko jest posiniaczone. Ratownicy przyjechali, nie czekali ani chwili dłużej, zawieźli dziecko do szpitala i powiadomili policję.

Zuzia była jednym wielkim siniakiem. Jest stan jest bardzo ciężki. Lekarze walczą o jej życie. Jej matka była trzeźwa, a ojciec był dosłownie po jednym piwie. Prokuratura przesłuchiwała ich w niedzielę, 30 maja. Oboje usłyszeli zarzut usiłowania zabójstwa swojego dziecka. Grozi im za to nawet dożywocie. Prokuratura zarzuciła im, że wspólnie i w porozumieniu znęcali się nad swoim dzieckiem, czym doprowadzili je do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Sąd w Toruniu postanowił, że trzy najbliższe miesiące para spędzi za kratkami. Zuzia walczy o życie w szpitalu. Jej starszy brat i młodsza siostra trafili do rodziny zastępczej.

Czytaj także: 3-letni chłopczyk nagle przestał ODDYCHAĆ! Pracownicy domu dziecka nie mogli nic zrobić

Sonda
Jaka kara dla rodziców pobitej Zuzi z Torunia?
HORROR NA OCHOCIE! POBILI GO PRACOWNICY CARREFOURA

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki