Żużel. Wielki triumf PRES Grupa Deweloperska Toruń w PGE Ekstralidze
To była niesamowity koniec września w Toruniu. Żużlowcy PRES Toruń dosłownie rozjechali ekipę Orlen Oil Motoru Lublin 54:36. Po takim wyniku oczywistym było, że - tylko i aż - zawodnicy toruńskiego Apatora muszą zdobyć w Lublinie przynajmniej 37 punktów. Wielu ekspertów żużlowych wciąż wskazywało na obrońców tytułu. W Toruniu za to padały niesamowite obietnice - kto co zrobi, jak zawodnicy z grodu Kopernika zdobędą złote medale.
Czytaj też: Wychowanek dał złoto Apatorowi. Wzruszające słowa Piotra Barona po finale
Euforia po pierwszym meczu udzieliła się również prezydentowi Torunia Pawłowi Gulewskiemu. Przed najważniejszym meczem w sezonie (28 września 2025) zapewniał, że jak zawodnicy z jego miasta po ostatnim biegu założą na swoich szyjach złote krążki, to on do końca roku nie będzie jadł słodyczy. Nasi dziennikarze zapytali prezydenta, czy dotrzyma słowa.
"Słowo zostanie dotrzymane"
- Jest prawdą, że prezydent Torunia Paweł Gulewski zadeklarował, iż w przypadku zdobycia złota przez toruńskich żużlowców, zrezygnuje ze słodyczy do końca roku. Drużyna sięgnęła po upragniony tytuł, więc wiadomo, że słowo zostanie dotrzymane. Warto jednak podkreślić, że owoce są zdecydowanie częstszymi "gośćmi" na talerzu Prezydenta Miasta Torunia - tak nam odpowiedział jego rzecznik, Marcin Centkowski.
Nie jest tajemnicą, że prezydent Torunia jest łasuchem. Więc za złoty medal przyjdzie mu słono zapłacić.
Prezydent zaprasza na fetę
Prezydent Gulewski zaprasza torunian i wszystkich, którzy kibicowali "Aniołom" na uroczystą fetę. Odbędzie się ona w najbliższy czwartek, o godzinie 18:00, na Rynku Staromiejskim w Toruniu.
- To będzie moment, w którym serce Torunia zabije mocniej. W samym centrum miasta, wśród mieszkańców, kibiców i bohaterów sezonu - naszych żużlowców. Przyjdźcie z rodzinami, z przyjaciółmi, razem podziękujmy im za waleczność i wspaniałą walkę, która przyniosła nam złoto - apeluje gospodarz grodu Kopernika w mediach społecznościowych.